Minister Przemysław Czarnek podczas konferencji 19 listopada wyjaśnił, że Ministerstwo Edukacji i Nauki ma "pełną świadomość tego, że wcześniejszy strajk nauczycieli wyłączył nauczanie na długi okres, a następnie pandemia koronawirusa i nauczanie zdalne oraz obecna sytuacja doprowadziły do tego, iż tegoroczni ósmoklasiści oraz uczniowie klas maturalnych nie byli w stanie - nie ze swojej winy - zdobyć tak dużej wiedzy, jaką zdobyliby gdyby nauka odbywała się w sposób tradycyjny - w systemie stacjonarnym". W związku z tym MEN stwierdził, że potrzebne są zmiany w podstawie programowej.
Z końcem października uruchomiliśmy pracę zespołów eksperckich, które pochyliły się nad sprawami programowymi w zakresie przedmiotów egzaminacyjnych
- powiedział minister Czarnek. - Poprosiliśmy, aby z uwagi na ograniczenia pracy w szkołach eksperci dokonali korekty w podstawie programowej incydentalnie, tylko jednorazowo - doprecyzował.
Na tej podstawie CKE opracuje arkusze egzaminacyjne, których zakres przedmiotowy i zakres wiedzy, która będzie potrzebna do egzaminu, będzie zmniejszony o ok. 20-30 proc.
Minister Czarnek powiedział, że grupy eksperckie wypracowały materiał, który w kolejnych dniach do 27 listopada MEN będzie konsultować m.in. ze środowiskiem, które może zgłaszać uwagi, m.in. z nauczycielami.
Po uwagach, które spłyną do MEN, zostanie opracowana ostateczna wersja rozporządzenia z załącznikami jeszcze w grudniu br. tak, aby CKE mogła przygotować skorygowane arkusze oraz informator egzaminacyjny
- zapowiedział Przemysław Czarnek.
Uczniowie, rodzice i nauczyciele będą mieli pełną jasność co do tego, co będzie obowiązywało i w jakim zakresie na egzaminie maturalnym i ósmoklasisty późną wiosnę/ wczesnym latem 2021 roku
- wyjaśnił minister Przemysław Czarnek i dodał, że "jesteśmy pierwszym krajem w Europie, który przystąpił do pracy w tym zakresie ze względu na sytuację pandemiczną, ale u nas i strajk nauczycielski wcześniej dokonał zmian w przedmiotach egzaminacyjnych".
W ten sposób MEN wychodzi naprzeciw oczekiwaniom uczniów i nauczycieli.
Przewidujemy szkolenia nauczycieli, odbędą się one kaskadowo
- zapowiedział Maciej Kopeć, który także zabrał głos podczas konferencji 19 listopada i wyjaśnił, że to "ze względu na zmiany w arkuszach egzaminacyjnych" i powiedział, co przykładowo zmieni się w treści egzaminów.
Na egzaminie z języka polskiego będą zmiany w formie wypowiedzi. Jak zapowiedział Maciej Kopeć, np. nie będzie obowiązku podawania lektury w rozprawce.
Będzie mniej zadań w arkuszu, czas pracy natomiast będzie ten sam
- dodał.
Jeżeli chodzi o matematykę, też nastąpią tutaj zmiany w treści. Podobnie jak w przypadku języka polskiego, będzie mniej zadań, a czas pracy pozostanie ten sam. Będzie także mniej zadań otwartych. (...) Ta sama zasada ma dotyczyć egzaminów z języka obcego - mniejsza trudność tekstów, także mniej zadań.
Jedna ze "zmian kluczowych" dotyczy przedmiotu na poziomie rozszerzonym na maturze.
Jest to kwestia rezygnacji z obowiązku przystąpienia do jednego z przedmiotów na poziomie rozszerzonym jako warunku zdania egzaminu maturalnego
- podkreślał min. Kopeć. Dodał, że uczniowie będą mogli do niego przystąpić z własnej woli.