Lockdown Polska. Czy szkoły zostaną zamknięte? Co z galeriami handlowymi?

Według nieoficjalnych informacji uzyskanych przez portal Money.pl rząd rozważa kolejne obostrzenia. Czy to oznacza lockdown Polski? O jakim lockdownie mowa? Czy szkoły będą otwarte? Nowe obostrzenia poznamy podczas konferencji premiera 4.11. Zakulisowo mówi się o twardym lockdownie.

Lockdown Polska. Gospodarka znowu stanie?

Lockdown Polski będzie całkowity czy tylko punktowy? Pojawiły się plotki o całkowitym zamknięciu sklepów, szkół, przedszkoli i żłobków. Jednak rzecznik rządu Piotr Müller w rozmowie z dziennikarzami we wtorek 3 listopada nie zdradził żadnych szczegółów. Zaznaczył jedynie, że w rozmowach o lockdownie Polski pod uwagę brane są różne warianty.

Wszystko zależy od liczby zachorowań i wydolności służby zdrowia. Najbliższe dni pokażą, jak wygląda sytuacja. Dlatego cały czas podkreślamy istotę przestrzegania aktualnych wymogów bezpieczeństwa. Od ich stosowania zależy wprowadzenie kolejnych decyzji

- powiedział Polskiej Agencji Prasowej Müller.

Konferencja premiera 4.11

Serwis Money.pl nieoficjalnie dotarł do informacji, że zostaną zamknięte galerie handlowe. Czy to prawda? Tego najprawdopodobniej dowiemy się podczas konferencji premiera 4.11. Premier Mateusz Morawiecki nie podjął jeszcze żadnych decyzji. Także w sprawie działania szkół, przedszkoli i żłobków.

Rozmowy trwają. Jest to jeden z pomysłów na walkę z pandemią, ale ostatecznej decyzji jeszcze nie ma. Premier się waha

- twierdzi źródło portalu.

Zobacz wideo „W tej chwili nie mamy innego narzędzia niż lockdown. Jeżeli ma być wprowadzony, to bardzo szybko”

Oficjalne komunikaty rządu nie są jednoznaczne.

Nie wykluczamy żadnego scenariusza. Robimy wszystko, aby uniknąć tzw. twardego lockdownu. Idziemy wąską granią, gdzie po jednej stronie jest wydolność służby zdrowia i całkowita zapaść systemu opieki zdrowotnej, a po drugiej stronie poważne kłopoty gospodarcze

- wyjaśniał szef KPRM.

Twardy lockdown – co to znaczy?

Wiele osób zastanawia się w tej sytuacji, co to jest twardy lockdown. Przypomnijmy, że z taką sytuacją mieliśmy miejsce wiosną 2020 roku. Lockdown, w dosłownym tłumaczeniu, oznacza zamknięcie gospodarki czy zamrożenie gospodarki. Rząd podejmuje wówczas decyzję o  ograniczeniu swobód obywatelskich i gospodarczych w celu ograniczenia skutków niebezpiecznego zjawiska. Możliwe jest zamknięcie sklepów, Kościołów, zakaz przemieszczania się.