Żółta strefa w całej Polsce od 10 października. Co to oznacza dla szkół?

Od soboty 10 października w całym kraju zostają wprowadzone obostrzenie sanitarne dotychczas zarezerwowane dla stref żółtych. Premier Mateusz Morawiecki przekonuje jednak, że szkoły są bezpieczne i, jak twierdzi, wolne od wirusa.

Rekordy zakażeń

Padają kolejne rekordy zakażeń koronawirusem. Kolejne placówki przechodzą w tryb nauczania zdalnego lub hybrydowego.

WIĘCEJ NA TEN TEMAT: Koronawirus w szkołach w woj. lubelskim. Zamknięto rekordową liczbę placówek

Dziś (8.10.2020 r., przyp. red.) mieliśmy rekordowy przyrost zakażeń. O ok. 30 proc. więcej niż dnia poprzedniego. W przypadku takiej dynamiki podwojenie liczby zakażeń będzie zachodziło mniej więcej co 3 dni

– poinformował premier Mateusz Morawiecki. Zapewnił przy tym, że nadrzędnym zadaniem rządu jest teraz wypłaszczenie tej liczby.

Dziś druga fala do nas dotarła. Musimy się z nią zmierzyć w sposób zdecydowany, kategoryczny, zgodnie z doświadczeniami, których nabraliśmy

– dodał szef rządu.

Nowe obostrzenia w całej Polsce

Nie możemy dorobku ostatnich 7 miesięcy zmarnować poprzez zbyt łagodne podejście do tematyki ochrony zdrowia i gospodarki. Dlatego od 10 października wprowadzamy zasady w strefach żółtych na terytorium całego kraju

– poinformował Morawiecki 8 października.

Oznacza to, że strefa żółta rozszerzona będzie na cały kraju. Koniecznym będzie więc noszenie maseczek w miejscach publicznych. Co istotne, kompletna lista konkretnych obostrzeń, które wejdą w życie od soboty 10 października, nie jest jeszcze znana. Rząd zapowiedział, że przepisy obecnie obowiązujące w strefach żółtych zostaną nieco zmienione.

Strefa żółta w całej Polsce. Co ze szkołami?

Szkoły pozostają otwarte. Rząd chce, aby funkcjonowały w miarę możliwości normalnie.

Martwiliśmy się, jak to będzie z otwarciem szkół. Tymczasem 98,5 proc. szkół pracuje w trybie normalnym, dzieci przechodzą COVID bezobjawowo, a gdy zakażenie następuje, to zgon dotyka tu niewielką liczbę osób

– powiedział Morawiecki.

Zobacz wideo W przyłbicy albo maseczce do szkoły? MEN: Zastanawiamy się nad wprowadzeniem nakazu w przestrzeniach wspólnych

Rząd zapowiedział jednak zmiany przepisów dotyczących obostrzeń sanitarnych w szkołach. Mają zostać podane do wiadomości publicznej w sobotę 10 października.  

W sobotę zakomunikujemy nasze decyzje dotyczące szkół w kolejnych okresach. Na dziś mechanizm wypracowany w sierpniu sprawdza się nieźle, ale pandemia się rozszerza i być może te zasady trzeba będzie zaostrzyć. Dziś 98 proc. szkół funkcjonuje w miarę normalny sposób, ale nawet w tych szkołach widać absencję uczniów. Być może trzeba będzie dokonać pewnego ograniczenia

– dodał.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.