Rzecznik prasowy wojewody Adrian Mól w rozmowie z PAP przyznał, że zakażonych jest 15 osób z ogniska w podstawówce w Wąpielsku. Co więcej, aż 500 osób trafiło na kwarantannę. Szkoła przeszła na naukę zdalną, która ma potrwać do 27 września, choć bardzo prawdopodobne, że ten termin się przedłuży.
Sytuacja w podstawówce w Wąpielsku wpłynęła również na funkcjonowanie placówek w Radzikach Dużych, Półwiesku Małym oraz Długiem, gdzie także uczyli zakażeni nauczyciele.
Mam informacje o ustnej zgodzie przekazanej przez powiatowy sanepid dla nauczania zdalnego do 27 września w kolejnej szkole w Długiem. Szkoła w Radzikach Dużych także ubiega się o taką zgodę sanepidu
- powiedział w rozmowie z PAP kujawsko-pomorski kurator oświaty Marek Gralik, zaznaczając, że w Wąpielsku nauczanie zdalne wprowadzono już w zeszłym tygodniu.
Marek Gralik apelował również, aby osoby komunikujące się za pośrednictwem mediów społecznościowych działały rozważnie i nie wprowadzały nikogo w błąd, ponieważ rodzice muszą mieć pewność co do tego, czy decyzja o przejściu na tryb zdalny nauczania została już ustalona z sanepidem, czy jeszcze nie. Wiadomo, że wszystkie cztery szkoły podlegają rypińskiemu sanepidowi.