Coraz więcej miast zwraca uwagę na szczepienia obowiązkowe podczas rekrutacji do placówek opiekuńczo-wychowawczych. W niektórych miastach – na przykład w Poznaniu – za szczepienia były przyznawane dodatkowe punktu, które ułatwiały dostanie się do państwowych placówek. Wrocław i Warszawa poszły krok dalej – w tych miastach dziecko bez obowiązkowych szczepień nie dostanie się do żłobka. Nie podoba się to jednak wielu osobom.
W Warszawie została skierowana w tej sprawie skarga do sądu. Jednak 8 lipca Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił ją, uznał roszczenia za bezzasadne:
Wojewódzki Sąd Administracyjny podkreślił, że warunek dotyczący szczepień ochronnych w procesie rekrutacji do miejskich żłobków jest zgodny z zasadami wynikającymi z konstytucji RP, która gwarantuje ochronę zdrowia obywateli, w szczególności zwracając uwagę na dobro dziecka, jego prawa do zdrowia i życia. Konstytucja reguluje powinności państwa polegające na zapewnieniu szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom i zwalczaniu chorób epidemiologicznych – takie obowiązki spoczywają również na samorządzie.
- tłumaczył orzeczenie sądu warszawski ratusz.
2020 rok nie przyniesie zmian w tej kwestii. Duże miasta zostają przy tym kryterium przyjęcia do żłobków – dzieci nieszczepione nie będą mogły uczęszczać do placówek państwowych. W miastach, które przyjęły model przyznawania punktów za szczepienia – tak jak w Poznaniu – za szczepienia można dostać dodatkowo 60 punktów. To naprawdę dużo i w zasadzie rzutuje na przyjęciu dziecka do placówki.
Przypomnijmy, zgodnie z informacjami dostępnymi na stronie szczepienia.pzh.gov.pl, program szczepień ochronnych w 2020 roku wygląda następująco: