Prezenty dla nauczycieli od zawsze wzbudzają dużo emocji. Z jednej strony tradycją jest wręczenie drobnego upominku dla nauczyciela na koniec roku, z drugiej strony jednak coraz większy sprzeciw to budzi. I to zarówno ze strony rodziców, jak i samych belfrów. Ci pierwsi często uważają, że nauczyciele dostają już wynagrodzenie za swoją pracę, więc prezenty są zbędne. Pedagodzy natomiast czują się skrępowani przyjmując podarki. Wielu z nich podczas zebrań w szkole wyraźnie zaznacza, że nie życzą sobie żadnych prezentów. Jeśli taki nauczyciel uczy nasze dziecko, pozostaje uszanować jego zdanie.
Ale gdy jednak chcemy uhonorować i podziękować nauczycielowi za trud włożony w naukę naszych dzieci, przy wyborze warto kierować się kilkoma wskazówkami.
Przede wszystkim lepiej postawić na naprawdę drobny prezent dla nauczyciela. Nie ma nic gorszego niż skrępowanie osoby obdarowanej po zbyt hojnym czy dużym podarunku. Po drugie należy porozmawiać z innymi rodzicami uczniów z klasy naszego dziecka. Może lepiej wspólnie złożyć się na nieco większy prezent? Albo zamiast pojedynczych kwiatów kupić jeden duży bukiet? To wygodne rozwiązanie dla wszystkich.
Podczas wyboru prezentu dla nauczyciela na koniec roku w szkole, pamiętajmy, że liczy się pamięć. Tu nie chodzi o naprawdę drogi prezent, który nadszarpnie nasz budżet.
Kwiaty, kawa, czekoladki – to chyba najczęstsze prezenty dla nauczycieli. Kupowali je nasi rodzice, aby podziękować belfrom w naszym imieniu, kupujemy je my dla pedagogów naszych pociech. Takie upominki dla nauczycieli to sprawdzone i dobre rozwiązanie. Ale nie jedyna możliwość!
Wielu nauczycieli doceni prezent na koniec roku szkolnego, który wykonają dzieci samodzielnie. Możemy im oczywiście pomóc. Może to być wspólna fotografia całej klasy, którą oprawimy w ramki. Ciekawym pomysłem jest także wykonanie kalendarza na kolejny rok szkolny. Karty kolejnych miesięcy także mogłyby ozdobić zdjęcia dzieci, na przykład ze wspólnych wycieczek szkolnych.
A jeśli szukamy jeszcze innego upominku dla nauczyciela na koniec roku szkolnego, to pomyślmy o tym, czym interesuje się nasz belfer. Polonistkę z pewnością ucieszą bilety do teatru lub pięknie wydany tomik poezji. Nauczyciele wychowania fizycznego na pewno docenią bilety na mecz piłkarski lub zestaw porządnych taśm oporowych do ćwiczeń.