Rodzice mogą zaprowadzić swoje dzieci do przedszkola od 6 maja. Proces otwarcia placówek odbył się w ramach II etapu odmrażania gospodarki i życia społecznego.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki podczas forum gospodarczego Polskiego Funduszu Rozwoju "Tarcza dla polskich firm i pracowników" wypowiedział się na temat zniesienia limitu liczby dzieci w przedszkolach. Powiedział:
Zwiększenie wysokości limitów w przedszkolach będzie zależało od tempa zwalczania koronawirusa. Mogę powiedzieć z dużym prawdopodobieństwem, że zmiana limitów dzieci przebywających (...) w jednym pomieszczeniu nastąpi zapewne w niedługim czasie, ale wprost proporcjonalnie zależy to od tempa zwalczania koronawirusa.
Premier został zapytany przez Ewelinę Rupińską z przedszkola językowego Kid's Academy z Pułtuska o tempo podnoszenia limitów dzieci w przedszkolach. Dodała: "Zaczyna nam brakować miejsc, a te ograniczenia bardzo utrudniają nam pracę". Premier powiedział, że rząd cały czas "z pokorą i cierpliwością" podchodzi do epidemii koronawirusa i na razie nie może podać konkretnej daty podniesienia limitów liczby dzieci w przedszkolach.
Nie możemy powiedzieć ze 100 proc. pewnością, co będzie za tydzień, czy dwa. (...) Tak jak dzisiaj obserwujemy trendy nowych zakażeń i zachorowań, nowych ognisk zachorowań, to wydaje się, że one są pod kontrolą. Jeszcze nie opanowaliśmy wirusa całkowicie , ale jest on pod coraz lepszą kontrolą.
- dodał Morawiecki.