Żłobki i przedszkola będą otwierane od 6 maja - poinformował na środowej konferencji premier Mateusz Morawiecki. Proces odbędzie się w ramach II etapu odmrażania gospodarki i życia społecznego. Szef rządu zaznaczył jednak, że nie wszystkie placówki oświatowe dla najmłodszych zostaną otwarte od razu. Decyzję o otwarciu podejmą organy założycielskie, jeśli będzie ono zgodne z obowiązującymi wymogami sanitarnymi.
Premier Mateusz Morawiecki zapewnił również, że do żłobków zostaną dostarczone dodatkowe środki antybakteryjne, żeby zwiększyć bezpieczeństwo dzieci i wychowawców.
Decyzją rządu szkoły zamknięte są do 24 maja. Jednak mówiło się, że być może wcześniej placówki oświatowe będą sprawowały dla młodszych uczniów funkcję wychowawczą. Minister Zdrowia Łukasz Szumowski odniósł się do tej kwestii na konferencji premiera, w której także brał udział.
W kolejnych etapach można rozważać opiekę w klasach 1-3 w celu odciążenia rodziców najmłodszych dzieci w wieku szkolnym
- powiedział Szumowski.
Póki co jednak nie są znane żadne konkretne daty.
Premier poruszył też kwestię zasiłku, który obecnie przyznawany jest rodzicom opiekującym się dziećmi podczas zamknięcia żłobków i przedszkoli.
Zasiłek będzie utrzymany dla tych rodziców, którzy nie mogą posłać swoich pociech do żłobków czy przedszkoli
- wyjaśnił szef rządu.
Zasiłek opiekuńczy jest przyznawany w ramach specustawy ws. koronawirusa (Ustawa z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych). Na początku obowiązywał tylko do 26 kwietnia, następnie został przedłużony został do 3 maja. W środę premier zapewnił, że znów zostanie wydłużony, nie podano jednak do kiedy.
Według Rozporządzenia Rady Ministrów zasiłek opiekuńczy przysługuje rodzicom lub prawnym opiekunom dzieci do lat 8, niepełnoletnich dzieci niepełnosprawnych, a także opiekunów dorosłych osób niepełnosprawnych.
O zasiłek opiekuńczy z powodu pandemii koronawirusa mogą ubierać się ubezpieczeni, którzy zostali zwolnieni od wykonywania pracy. Muszą oni zostać w domu ze względu na sprawowaną opiekę nad dzieckiem w wieku do ukończenia przez nie 8. roku życia z uwagi na zamknięcie żłobków, klubów dziecięcych, przedszkoli, szkół.
Wysokość dodatkowego zasiłku jest taka sama, jak ta standardowego zasiłku opiekuńczego i wynosi 80 proc. podstawy wymiaru. Należy jednak pamiętać, że dodatkowy zasiłek opiekuńczy nie wlicza się do limitu 60 dni standardowego zasiłku opiekuńczego.