W 2018 roku w badaniu PISA wzięło udział 600 tys. uczniów z 79 krajów, a w Polsce - 5663 osoby wybrane losowo z 227 gimnazjów. W większości z III klas, częściowo z II klas. Polscy uczniowie w matematyce zdobyli 516 punktów i znaleźli się na trzeciej pozycji w Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o nauki przyrodnicze, tu również Polacy zajęli trzecie miejsce w UE i zdobyli 511 punktów. W czytaniu zaś byli na miejscu czwartym w UE z liczbą 512 punktów.
Dariusz Piontkowski, szef MEN-u w rozmowie z TVP info skomentował wyniki badań PISA. Ma dobre zdanie na temat szkoły w naszym kraju.
Wiem, że polska szkoła jest dobrą szkołą, dobrze naucza. Próbuje nauczyć uczniów samodzielnego myślenia wbrew temu, co mówi wiele osób, że jest przestarzała, niedobra, zła, w chaosie
- powiedział minister. Dodał, że badania potwierdziły fakt, że uczniowie są dobrze nauczani. Wytłumaczył, że badania PISA sprawdzają umiejętność logicznego myślenia, rozwiązywania problemu, radzenia sobie w sytuacjach życiowych, a nie udzielania wyłącznie prostych odpowiedzi.
Dzisiaj Polska jest jedynym krajem OECD, który między 2000 a 2018 rokiem podniósł swój wynik z poziomu poniżej średniej OECD do poziomu znacząco ponad tą średnią. Polscy gimnazjaliści poprawili wyniki o 33 punkty na skali PISA.
Wyniki testów PISA 2018 pokazały, że mamy w Polsce wysoką jakość kształcenia przy dosyć niskich nakładach na edukację. To także pokazują dane OECD. Estonia i Polska to jedyne kraje z czołowymi wynikami w PISA, które jednocześnie wydają znacznie mniej na kształcenie jednego ucznia niż średnia OECD.
Socjolog: Polska szkoła jest bezpieczna, ale jak już pojawia się problem, to reakcje otoczenia są spóźnione i niewłaściwe