Dorota Zawadzka wpisała w wyszukiwarkę grafiki Google hasło "uczeń" oraz "uczennica". Wynikami podzieliła się na swoim profilu na Facebooku. Uważa, że są skandaliczne.
Okazało, się, że po wpisaniu hasła "uczeń" w grafice wyskakują głównie ilustracje oraz zdjęcia uczących się dzieci. Sytuacja różni się diametralnie po wpisaniu hasła "uczennica". Wówczas w grafice Google dominują zdjęcia skąpo ubranych kobiet, często reklamujących przebrania dla dorosłych.
Jak wiecie, dostaję mnóstwo listów, sporo pytań, ale też sporo wiadomości interwencyjnych. Dziś napisała Magdalena Rutkowska i pokazała pewną - moim zdaniem skandaliczną - sytuację. Wpiszcie sobie w wyszukiwarkę hasło 'uczeń' i zaznaczcie grafikę, a potem to samo z hasłem 'uczennica' i też zobaczcie grafikę. U mnie wyszło tak jak na poniższych fotkach... To skandal. Magda już napisała do googla, ja także już to zrobiłam. Pora na was. STOP seksualizacji dziewczynek.
- napisała Dorota Zawadzka.
Pod postem psycholożki bardzo pojawiło się ponad sto komentarzy. Wielu internautów również sprawdziło, co wyświetliło się w wyszukiwarce i było oburzonych wynikami.
Aż musiałam sama sprawdzić, bo trudno w to uwierzyć. Smutne to bardzo i przykre
Podpowiedzi do uczeń: wzorowy uczeń, pasja, zdolny uczeń... Podpowiedzi do uczennica: seksowny strój uczennicy, komplet bielizny
Świadczy to o najczęstszych skojarzeniach i wyborach użytkowników. Skoro tak do dość spory odsetek męskiej części użytkowników jest do naprostowania. Człowiek zdrowo myślący na hasło uczennica nie kojarzy pół nagich nastolatek lub kobiet przebranych w 'mundurki'. Problem społeczny
- komentowali.