Zabawy na dworze - kilkanaście prostych pomysłów gier na świeżym powietrzu

Zabawy na dworze uwielbiają wszystkie dzieci. Dla maluchów nie ma znaczenia, czy jest ciepło, zimno, czy pada deszcz lub śnieg. Dzieci uwielbiają się bawić na świeżym powietrzu. Jakie zabawy można im zaproponować na dworze?

Zabawy na dworze kiedyś a dziś

Większość z nas pamięta zabawy na dworze jeszcze ze swojego dzieciństwa, kiedy to głównie tam spędzało się czas z rówieśnikami. Dziś w dobie komputerów, tabletów, telefonów komórkowych i telewizji zabawy na świeżym powietrzu nie są już tak oczywistą formą spędzania czasu. Jednak mądrzy rodzice nie zapominają o tym, by nauczyć dzieci podwórkowych zabaw, w które sami się bawili. Oto przykład kilku zabaw i gier, które będą idealne w ciepłym, nadchodzącym sezonie, a szczególnie w wakacje.

Zobacz wideo

Ciuciubabka

Ta zabawa to niezła frajda dla małych i dużych, zwłaszcza tych lubiących zabawy na dworze. Nie wymaga specjalnego przygotowania, ani akcesoriów. Polega na tym, że jednemu z graczy zawiązuje się na oczach chustkę (przez którą nie powinien nic widzieć) i próbuje złapać innych. Chodzi oczywiście o to, by dobrze uciekać przed osobą w chustce i by dobrze łapać uciekających.

Zabawa w krowę

To również świetna zabawa plenerowa dla dzieci w różnym wieku. Zasady gry są proste. Wybrana osoba staje na środku z rozłożonymi na boki rękami. Pozostali grace trzymają ją za palce u rąk (jak za wymiona krowy). Dzieci umawiają się na konkretny kolor - dajmy na to niebieski. Ktoś z graczy zadaje głośno pytanie: jakie krowa daje mleko? Osoba, która jest krową (trzymana za palce przez pozostałych) wymienia różne kolory, a kiedy dojdzie to niebieskiego, wszyscy uciekają. Wówczas "krowa" musi ich złapać. Jeśli uda się złapać gracza, uczestnicy zamieniają się rolami.

Zabawa w chowanego

To chyba jedna z bardziej popularnych zabaw na świeżym powietrzu. Chodzi w niej o to, by dobrze się schować na umówionym wcześniej terenie. Jedna osoba zamyka oczy, liczy np. do 10, a pozostali w tym czasie muszę się schować. Po odliczeniu zaczynają się poszukiwania. Zabawa nie jest ograniczona w czasie.

Rysowanie kredą

Rysowanie kredą na chodniku ma swój niepowtarzalny urok. Nieważne, jak bardzo utalentowane plastycznie są dzieci, ważne, by mogły wyrazić siebie przez kredowe malunki.

Piłka parzy!

Do tej zabawy potrzebna będzie piłka. Najlepiej duża, lekka, plażowa. Jedna z osób turla piłkę po ziemi, a pozostali uczestnicy starają się przed nią uciec. Jeśli piłka kogoś dogoni, przejmuje ją i zaczyna turlać. To gra, która podoba się zarówno młodszym, jak i starszym dzieciom.

Zabawa w berka

Berek (występujący również pod nazwą: ganiany), to popularna zabawa ruchowa. Berek, czyli jeden z graczy musi dotknąć innej osoby uczestniczącej w grze. Osoba dotknięta przez berka sama staje się berkiem, zaś jego poprzednik dołącza do pozostałych uczestników. Zabawa nie jest ograniczona czasowo, jej finał zależy od poziomu zmęczenia dzieci. Mogą się w nią bawić uczestnicy w różnym wieku, nie ma maksymalnej ich liczby. Zabawy na dworze tego typu, czyli pozwalające dzieciom wybiegać się, wyszaleć, należą do ulubionych zabaw dzieci z nadwyżką energii.

Zabawa w szczura

Zasady tej gry nie są skomplikowane, ale potrzebna jest do niej skakanka. Jeden z graczy trzyma jeden koniec skakanki i kręci nią dookoła siebie, jak najbliżej ziemi. Reszta uczestników zabawy otacza osobę trzymającą skakankę i przeskakuje nad liną (tak zwanym szczurem). Kto pierwszy dotknie skakanki w wyniku nieudanego podskoku, zajmuje miejsce kręcącego.

Raz, dwa, trzy, Baba Jaga patrzy!

Równie fajna zabawa, choć dla trochę starszych dzieci. Polega na tym, że jedna osoba - tak zwana Baba Jaga - odwraca się tyłem do reszty i krzyczy: "Raz, dwa trzy, Baba Jaga patrzy". W czasie, gdy Baba Jaga stoi tyłem, pozostałe osoby biegną w jej stronę. Na hasło "patrzy" Baba Jaga odwraca się przodem. Komu nie udało się na słowo "patrzy" zatrzymać w bezruchu, ląduje na starcie, zaś kto pierwszy dotknie Baby Jagi, ten zamienia się z nią miejscem.

Zabawa w ciepło, zimno

To super zabawa dla dzieci, które lubią zabawy w szukanie różnych rzeczy. Na zewnątrz działa tak samo jak w domu. Trzeba schować jakąś rzecz - może to być maskotka, łopatka czy jakiś ulubiony gadżet dziecka - i zachęcić malucha do poszukiwań. Podpowiadamy dziecku, mówiąc do niego: "zimno, zimno", gdy jest daleko od schowanej rzeczy, zaś "ciepło, gorąco, parzy!", gdy zbliża się do ukrytego przedmiotu. Zabawa kończy się, gdy dziecko znajdzie ukryty przedmiot, wtedy może schować go ponownie i zabawa zaczyna się od początku.

Więcej o:
Copyright © Agora SA