Doświadczyć tego, że człowiek unosi się na wodzie, umieć się wyciszyć, wiedzieć, co znaczy "szczypta soli", znać numery telefonów alarmowych, umieć dochować tajemnicy, studiować żyłki na liściu i na własnej ręce, pamiętać o dotrzymaniu przyrzeczenia, samemu coś zreperować, znać jakąś książkę od deski do deski, wbić gwóźdź, wkręcić śrubkę, wymienić baterię, schylić się, kiedy komuś coś upadnie, umieć poczekać na swoją kolej - to wybrane umiejętności z listy "Co siedmiolatek wiedzieć powinien".
Listę przygotowała niemiecka pedagog Donata Elschenbroich. Powstała w latach 90., ale do tej pory wzrusza, wzbudza sentymenty i skłania do zastanowienia się, co tak naprawdę dzisiejsze kilkulatki wiedzą o życiu i świecie. Czy w dobie cyfryzacji nie zapomnieliśmy o tym, co w dzieciństwie jest najpiękniejsze? Czy te umiejętności nadal przydają się we współczesnym świecie?
Czego powinien doświadczyć siedmiolatek?
Ostatnio listę wiedzy i doświadczeń, które warto, by każdy siedmiolatek miał w swoim doświadczeniu, opublikowało Laboratorium Psychoedukacji - ośrodek zajmujący się psychoterapią, treningami, szkoleniami i pomocą psychologiczną.
W poście, który pojawił się na profilu Laboratorium Psychoedukacji, przeczytamy:
"W latach 90. w Niemczech przeprowadzono na ogromną skalę projekt badawczy, na podstawie którego powstała lista wiedzy i doświadczeń, jakie warto, by każdy siedmiolatek miał w swoim doświadczeniu. Oto niektóre punkty tej listy:
Co powinien siedmiolatek? Znać kilka kształtów liści. Wiedzieć, co w przyrodzie jest jadalne, a co nie fot: pexels
Siedmiolatka opowiada: "Jak mam ubić śmietanę, skoro nie pozwalasz mi trzymać miksera"
Domyślam się, że lista nie jest testem dla kilkulatków, że to szkic dla nas, rodziców, abyśmy byli uważni i pokazywali kilkulatkom świat ze wszystkimi jego odcieniami. Jednak na potrzeby tego artykułu przeanalizowałam z siedmioletnią córką, pierwszoklasistką, umiejętności z listy niemieckiej pedagog.
Niektóre wyraźnie wzruszyły siedmiolatkę. Chociażby samo wspomnienia "słuchanie i wywoływanie echa", "unoszenie się na wodzie". Przy niektórych pytała wprost: "A co to są rygle"? Kiedy wytłumaczyłam, stwierdziła, że "otworzyłaby sobie pilotem".
Przyznam, że poległyśmy - ja jako rodzic przede wszystkim - na umiejętnościach wymagających użycia zapałek, zapalniczki, noża, gwoździ, młotka i kuchennego miksera. Kiedy zapytałam, czy potrafiłaby ubić śmietanę, odpowiedziała: "Jak mam ubić, skoro nie pozwalasz mi samej trzymać miksera?".
Psycholog kliniczny Katarzyna Sarnicka pociesza mnie jednak, że nie ma znaczenia, czy siedmiolatek posiada wszystkie wymienione umiejętności. Namawia za to, aby w swoim rodzicielstwie znaleźć czas na to, by wraz z dzieckiem zdobyć jak najwięcej doświadczeń.
Życie uległo ogromnemu przyśpieszeniu, głównym problemem jest brak czasu, również dla własnego dziecka. Ta lista pokazuje, jak wartościowe i znaczące jest wykonywanie różnych czynności razem z dzieckiem czy też ich wspólna nauka. Czas spędzony na uczeniu się tych umiejętności jest niezwykle cenny i nie da się go niczym innym zastąpić. Istotne jest uważne, kreatywne bycie z dzieckiem, słuchanie i obserwowanie siebie nawzajem
- zachęca Sarnicka.
Ekspertka dodaje, że być może obecnie warto byłoby nieco uzupełnić lub zmodyfikować listę. Jej zdaniem jednak większość pozycji to punkty niezwykle uniwersalne, które wciąż głęboko nas poruszają i budzą wspomnienia z naszego dzieciństwa.
- Pomimo upływu czasu lista jest aktualna i warto z niej korzystać również w dzisiejszych czasach. Jej ponadczasowość oraz popularność jest związana z faktem, że większość tych umiejętności wymaga poświęcenia czasu i uwagi dziecku - podsumowuje psycholog.
Nie czytanie i liczenie, lecz nauka przez doświadczenie
Według Donaty Elschenbroich, autorki książki "Co siedmiolatek wiedzieć powinien", każdy kilkulatek powinien być przede wszystkim człowiekiem wrażliwym na otaczający świat, dumnym z tego, kim jest, otwartym na codzienną naukę przez doświadczanie.
Justyna Dąbrowska, psycholog, autorka tekstów dla magazynu "Dziecko", już wiele lat temu w jednym ze swoich artykułów przywołała fragmenty książki Elschenbroich. W swoim tekście "Co siedmiolatek wiedzieć powinien?" namawiała, aby, kiedy dziecko idzie do szkoły, nie myśleć tylko o tym, czy poradzi sobie z czytaniem i pisaniem. Pisała:
Nie przychodzi nam do głowy, że w wieku siedmiu lat kończy się beztroskie dzieciństwo. Warto więc, żeby w doświadczeniu siedmiolatka znalazły się różne nieintelektualne "przygody" ze światem, rozwijające zmysłowość, wrażliwość, emocjonalność.
Kiedy Laboratorium Psychoedukacji opublikowało na swoim profilu w serwisie społecznościowym listę umiejętności, które powinien opanować siedmiolatek, pod postem ludzie zgodzili się, że jest ich dużo, ale warto je poznać.
Szczęśliwe dzieci, które mają szansę zdobyć takie doświadczenia.
Mamy sporo do nadrobienia
- pisali komentujący.
Ktoś zauważył:
Na palcach można policzyć, ilu punktów tutaj brakuje, aby - rozszerzając tę listę - nazwać ją listą rzeczy, których każdy człowiek powinien w życiu doświadczyć.
Powinno cię również zainteresować:
Leśne przedszkola - bez dachu nad głową przy każdej pogodzie. Świetne czy nie do przyjęcia? [WIDEO]