9-latka zgoliła sobie włosy. Zamiast się oburzać, jej matka wzruszyła się do łez

Chora na nowotwór Liz Revis, matka dwójki dzieci, zorganizowała przyjęcie, na którym miała zgolić sobie włosy. Dziewięcioletnia córka postanowiła wesprzeć matkę w walce z rakiem i zdecydowała się na wzruszający gest.

Kiedy u Liz Revis, matki dwójki dzieci, wykryto raka jajnika, ta mimo wszystko postanowiła zachować swoje optymistyczne podejście do życia. Nie było to łatwe, zwłaszcza że niedługo po pierwszej diagnozie pojawiła się następna – nowotwór rozprzestrzenił się na węzły chłonne, płuca i wątrobę. Konieczna była chemioterapia. Bierne czekanie na wypadnięcie włosów wydawało się Liz zbyt przytłaczające, dlatego postanowiła zorganizować przyjęcie, na którym miała wziąć sprawy w swoje ręce i ogolić sobie głowę.

Wzruszający gest

Chora  zaprosiła do siebie znajomych i rodzinę. Podczas spotkania 9-letnia córka Liz - Leila zdecydowała się przystrzyc swoje włosy, żeby wesprzeć mamę w walce z nowotworem. Kobieta była zszokowana dojrzałością dziewczynki:

Kompletnie mnie zatkało, kiedy ona zapytała, czy też może zgolić część swoich włosów. Z tego, co wiem, nikt jej do tego nie namawiał ani w ogóle nie rozmawiał z nią o tym. Jestem pod wrażeniem tego, że dziewięciolatka wpadła na taki pomysł.

Liz podziwia czyn swojej córki także dlatego, że wie, jak ważny dla dzieci w jej wieku jest wygląd:

W wieku, w którym ciężko odstawać od swojego środowiska, zwłaszcza dziewczynkom, fakt, że Leila jest gotowa chodzić własnymi drogami i walczyć o to, w co wierzy i co jest istotne, sprawił, że zaniemówiłam. Nie mam słów, które mogłyby opisać miłość, jaką ją darzę, i podziw, jaki dla niej czuję.

Wsparcie rodziny

To nie jedyny sposób, w jaki dzieci pani Revis ją wspierają. Leila i jej 4-letni brat Hendrix co wieczór przed położeniem się spać mówią swojej mamie, że jest piękna, żeby poprawić jej humor i dodać pewności siebie.

Liz jest bardzo wdzięczna rodzinie i przyjaciołom, którzy pomagają jej przetrwać trudne chwile:

W tych chwilach, kiedy wielu ludzi jest samotnych i przerażonych, ja mam wsparcie mojej potężnej drużyny. Jak wobec tego mogłabym nie mieć w sobie odwagi?

To też może cię zainteresować:

Straciła obie piersi, ale pokonała raka. A po wszystkim zrobiła sobie przeodważne zdjęcie

"Tatuś ma nową pracę". Chory na raka ojciec napisał dla dzieci książkę, by wyjaśnić swoje odejście

Więcej o:
Copyright © Agora SA