Depresja u dziecka - coraz poważniejszy problem. Łatwo ją pomylić z okresem dojrzewania [PYTAMY EKSPERTA]

Kiedyś uważano, że depresja to choroba dorosłych. Obecnie szacuje się, że problem ten może dotyczyć nawet 20 proc. nastolatków. Ekspert wyjaśnia, jak rozpoznać objawy choroby i co w takiej sytuacji mogą zrobić rodzice.
Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków fot.istockphoto

Depresja u dziecka - coraz poważniejszy problem. Łatwo ją pomylić z okresem dojrzewania [PYTAMY EKSPERTA]

Kiedyś uważano, że depresja to choroba dorosłych. Obecnie szacuje się, że problem ten może dotyczyć nawet 20 proc. nastolatków. Ekspert wyjaśnia, jak rozpoznać objawy choroby i co w takiej sytuacji mogą zrobić rodzice.

O depresji u dzieci i młodzieży zaczęto mówić dopiero w latach 70. XX wieku. Wcześniej, gdy nikt nie pytał najmłodszych o ich emocje, problem był bagatelizowany. Jednak także współcześni rodzice wiedzą na ten temat za mało. Często zdarza im się mylić objawy choroby z okresem dojrzewania. To duży błąd, który może przynieść w przyszłości niebezpieczne konsekwencje.

Artykuł powstał przy współpracy z dr Martą Majorczyk - doradcą rodziny z Uniwersytetu SWPS i wykładowcą CDV w Poznaniu.

Depresja u małego dziecka i nastolatka

W jakim wieku można zachorować na depresję? Okazuje się, że mogą na nią zapaść nawet bardzo małe dzieci. Jednak do jej rozwoju dochodzi z innych przyczyn niż u nastolatków.

Jak wyjaśnia dr Marta Majorczyk, u najmłodszych dzieci depresja pojawia się w związku z pewną podatnością genetyczną w połączeniu z czynnikami środowiskowymi - chodzi tu o traumatyczne wydarzenia, takie jak np. rozwód rodziców czy śmierć kogoś bliskiego.

W przypadku nastolatków sytuacja przedstawia się inaczej. Okres dojrzewania to bardzo burzliwy czas, kiedy młoda osoba musi sprostać wielu nowym i trudnym sytuacjom. Do tego dochodzi konfrontacja z tym, w jaki sposób zmienia się ciało. Nastolatek musi odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości i odpowiedzieć sobie na pytanie: kim jestem? - Natłok tylu nowości może przyczynić się do rozwoju depresji, zwłaszcza w przypadku bardzo wrażliwych osób - mówi ekspertka.

Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków fot.istockphoto

Depresja i uzależnienie od rodziców

Depresja, która pojawia się u młodych osób, jest trudna do wykrycia, ponieważ rodzice często mylą ją z objawami typowymi dla okresu dojrzewania. Z kolei małe dzieci mogą mieć problemy z mówieniem na temat swojego samopoczucia. Poza tym najmłodszym osobom ciężko jest zrozumieć, co się z nimi dzieje. Z tego powodu droga do uzyskania niezbędnej pomocy jest trudna, ponieważ zarówno małe dziecko, jak i nastolatek są uzależnieni od rodziców.

- Człowiek dorosły sam podejmuje za siebie decyzje i szuka wsparcia w tego typu sytuacjach. Gdy rodzice nie widzą problemu lub go bagatelizują, młoda osoba nie otrzymuje pomocy. Takie zaniedbanie ze strony rodziców może doprowadzić do rozwoju głębokiej depresji - przestrzega Marta Majorczyk.

Na Pomorzu zabić chce się trzy razy więcej dziewczynek niż chłopców Na Pomorzu zabić chce się trzy razy więcej dziewczynek niż chłopców fot.istockphoto

Zaskakujące statystyki

Jakie są oficjalne statystyki? Niektóre liczby zaskakują. Ze strony kampanii społecznej forumprzeciwdepresji.pl dowiadujemy się, że na depresję mogą cierpieć już bardzo małe dzieci. Jednak jest to bardzo wąski problem - to zaledwie 1 proc. dzieci w wieku przedszkolnym oraz 2 proc. dzieci w wieku od 6 do 12 lat. W starszej grupie wiekowej ta liczba gwałtownie wzrasta - szacuje się, że problem może dotyczyć aż 20 proc. nastolatków.

Jak zaznacza dr Marta Majorczyk trudno tak naprawdę oszacować tę liczbę, ponieważ depresja bywa mylona z objawami okresu dojrzewania i na odwrót.

Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków fot.istockphoto

Niepokojące objawy

Jakie objawy powinny zaniepokoić rodziców?

- Twoje dziecko rezygnuje z aktywności i zainteresowań, które do tej  pory sprawiały mu przyjemność.

- Izoluje się od innych i zrywa kontakty z rówieśnikami.

- Większość czasu spędza w swoim pokoju.

- Bardzo często jest rozdrażnione.

- Ma większe niż do tej pory problemy z nauką.

- Skarży się na zaburzenia koncentracji.

- Ma mniej energii.

- Gwałtownie schudło.

- Towarzyszy mu poczucie bezradności oraz brak nadziei.

- Ciągle czuje się niewyspane lub w ogóle nie potrzebuje snu.

Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków fot.istockphoto

Niebezpieczne konsekwencje

Zlekceważenie tego problemu wiąże się z wieloma niebezpiecznymi konsekwencjami. Rodzice muszą zareagować, gdy objawy utrzymują się przez dłuższy okres. - Powinni wówczas poszukać pomocy u specjalisty. Bardzo ważne jest, by reagować jak najwcześniej, bo nieleczona depresja może bardzo negatywnie wpłynąć na przyszłość dziecka - podkreśla dr Marta Majorczyk

Jakie są konsekwencje nieleczonej depresji? - Wraz z rozwojem choroby dziecko przerywa naukę, ma problemy w szkole. Może uzależnić się od narkotyków lub alkoholu. W najgorszych przypadkach dochodzi nawet do samobójstw - mówi specjalistka.

Problem dziewczyn?

Co ciekawe, depresja częściej dotyka dziewczyn niż chłopców. Wynika to przede wszystkim z niższej samooceny. Ponadto, dziewczyny znacznie częściej tłumaczą sobie negatywne wydarzenia własnymi stałymi cechami charakteru, a nie cechami sytuacyjnymi.

- Kobiety znacznie bardziej odczuwają nacisk ze strony otoczenia na bycie atrakcyjną fizycznie. A wiadomo, że w okresie dojrzewania ciało się zmienia. Młode dziewczyny często mają problem z zaakceptowaniem tych zmian. Przyczyniają się do tego także różnego rodzaju media, które lansują ideały urody. Dziewczyny w swoich grupach wzajemnie się oceniają, konkurują. Ktoś, kto nie jest szczupły, nie ubiera się modnie, jest często traktowany gorzej przez otoczenie - mówi specjalistka.

Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków Szacuje się, że depresja dotyka 20 proc. nastolatków fot.istockphoto

Jak rodzice mogą pomóc dziecku?

Jak przebiega leczenie depresji u dzieci i młodzieży? - To zależy od stopnia zaawansowania choroby. Często sama terapia nie wystarczy, dlatego że depresja mogła przyczynić się do zmian w funkcjonowaniu mózgu - tłumaczy ekspertka.

Bardzo ważna w tym procesie jest także rola rodziców, którzy muszą szczególnie mocno okazać dziecku wsparcie oraz zainteresowanie.

Więcej o:
Copyright © Agora SA