Zwyczajowo rekolekcje wielkopostne trwają cztery dni, od niedzieli do środy, a termin jest ustalany dla danej szkoły w porozumieniu z lokalnym kościołem (związkiem wyznaniowym). Co ważne, dzieci i młodzież nie mają wówczas zajęć, za to mają obowiązek uczestniczenia w tych religijnych spotkaniach. Przy czym dotyczy to wyłącznie uczniów zapisanych na religię. A czy naprawdę w tym czasie nie mogą odbywać się normalne lekcje? Wbrew pozorom wcale tak nie jest. I mówi o tym polskie prawo, które jasno podaje zasady organizowania rekolekcji wielkopostnych.
Wspomnieliśmy powyżej, że podczas rekolekcji w szkołach normalnie mogą odbywać się zajęcia. Wszystko przez to, że prawo umożliwia zwolnienie uczniów z lekcji na czas spotkań religijnych, jednocześnie pozwalając szkołom na prowadzenie normalnych zajęć. Mówi o tym rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach:
§ 10. 1. Uczniowie uczęszczający na naukę religii mają prawo do zwolnienia z zajęć szkolnych w celu odbycia trzydniowych rekolekcji wielkopostnych, jeżeli rekolekcje te stanowią praktykę danego kościoła lub innego związku wyznaniowego. W czasie trwania rekolekcji szkoła nie jest zwolniona z realizowania funkcji opiekuńczej i wychowawczej. [...] 3. O terminie rekolekcji dyrektor szkoły powinien być powiadomiony przez organizujących rekolekcje na co najmniej miesiąc przed terminem rozpoczęcia rekolekcji [...]
Co za tym idzie, uczniowie, którzy chcą uczestniczyć w owych rekolekcjach, muszą spełnić trzy warunki. Są one następujące:
Uczestnictwo w rekolekcjach to przywilej, ale nie obowiązek. W związku z tym dyrekcja szkoły nie może w żaden sposób ingerować w to, kto uczestniczy w tych spotkaniach religijnych, a więc nie może:
Poza tym rekolekcje powinny się odbywać po zajęciach szkolnych w danym dniu, a nie podczas ich trwania. Jednak to wciąż nieczęsta praktyka.