Każda rodzina w Polsce dostanie taką przesyłkę. Co będzie w środku? Ministerstwo ujawniło szczegóły

Za jakiś czas każda rodzina w Polsce otrzyma od rządu przesyłkę. Jest to nowy projekt Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, który ma pomóc obywatelom. Co więcej, zawartość paczki będzie w dwóch wersjach - dla dzieci i dla dorosłych.

Do końca 2025 roku do każdej, polskiej rodziny ma trafić broszura, zawierająca informacje o tym, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Będzie również dostępna w formie cyfrowej do pobrania ze strony instytucji takich jak MON. Co więcej, pojawią się też wersje w innych językach, m.in. ukraińskim i angielskim. A sama broszura będzie się składać z 20-30 stron prosto wyjaśnionych zagadnień dotyczących bezpieczeństwa. 

Zobacz wideo "Rośnie nam pokolenie fajtłap". Czy przedmioty techniczne, takie jak ZTP, powinny wrócić do szkół?

Broszura o bezpieczeństwie trafi do każdego. Ma uczyć prawidłowego postępowania

Broszura ma zawierać prosto wytłumaczone informacje, co robić w różnych sytuacjach zagrażających bezpieczeństwu. Czyli poruszy zagadnienia takie jak:

  • pożar,
  • brak prądu,
  • podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy,
  • jakie zapasy warto mieć w domu,
  • jak reagować na dźwięk syreny alarmowej,
  • rodzaje alarmów.

Będzie też wersja poradnika dla dzieci, dostosowana do ich poziomu rozwoju i wiedzy.

Rząd planuje zabezpieczyć obywateli. Będą też przeprowadzane szkolenia

Wspomniana powyżej broszura jest jedną z dwóch inicjatyw, która ma wesprzeć bezpieczeństwo obywateli. Drugą są planowane dobrowolne szkolenia wojskowe dla mężczyzn, jak i kobiet, o czym mówił niedawno Donald Tusk. Na razie trwają prace nad zorganizowaniem takiego doszkalania i jego ostateczną formą.

[Szkolenia] powinny pozwolić, by z tych, którzy nie idą do wojska, uczynić pełnoprawnych i pełnowartościowych żołnierzy w sytuacji konfliktu. Będziemy starali się do końca tego roku mieć już gotowy model, aby każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny, tak aby ta rezerwa była rzeczywiście porównywalna i adekwatna do ewentualnych zagrożeń

- wyjaśnił premier, cytowany przez serwis Infor.pl. Dodał też, że "Będziemy gotowi z tym modelem w ciągu najbliższych tygodni". 

Więcej o: