"Nikt nie spodziewa się złotej rybki". Eksperci ostrzegają. Jedyne życzenie, jakie spełni to, to o próchnicy

Przekąski to temat, który dość często pojawia się, gdy mówimy o diecie najmłodszych. Oczywiście najlepszym wyborem będą te zdrowe, pozbawione cukru i ulepszaczy smaków domowe wypieki. Jednak kiedy brakuje czasu na przygotowanie posiłku, wielu rodziców sięga po gotowce. Trzeba tylko pamiętać o jednym. "To droga na skróty do próchnicy" - grzmią pracownicy gabinetów dentystycznych i ostrzegają przed krakersami typu "złote rybki".

Przekąski dla dzieci to temat rzeka. Wielu rodziców zwraca uwagę na to, co jedzą ich maluchy. Czytają składy, wkładają do pojemników warzywa i owoce, a na czekoladowe przekąski dają "dyspensę" tylko w weekend. Najważniejszy w tym wszystkim jest oczywiście umiar i zachowanie zdrowego rozsądku, ale także świadomość, że wiele produktów spożywczych, które wydają się zdrowe, w rzeczywistości takie nie są. "Złote rybki, czyli popularna przekąska dla dzieci to zdecydowanie jedna z tych, której spożywania odradzają dentyści" - podaje portal dailydot.com.

Zobacz wideo Zęby to nasza wizytówka? 800 tysięcy Polaków nie ma nawet szczoteczki do zębów

Dajesz dziecku gotowe przekąski? Po tym filmie przestaniesz to robić

Przygotowywanie zdrowej żywności dla dziecka może być zarówno czasochłonne, jak i drogie. W rezultacie wielu rodziców sięga po gotowe przekąski, kupione na szybko w pobliskim markecie. Jednak według niektórych ekspertów stomatologicznych, może to być zły pomysł. "To droga na skróty do próchnicy u dziecka" - zaznaczają dentyści cytowani przez portal dailydot.com. Na profilu na TikToku kanadyjskiego gabinetu stomatologicznego opublikowano nagranie, na którym pogłębiono temat.

Film stał się on viralem, chętnie komentowanym i udostępnianym w sieci. Powód? Niezdrowe przekąski, które pojawiają się w lunchboxach dzieci. Prócz żelków, słodkich babeczek i batoników jedną z najczęściej wymienianych rzeczy były popularne krakersy "goldfish" (złote rybki). - Języki małych dzieci nie są jeszcze wystarczająco rozwinięte, aby skutecznie usuwać resztki jedzenia z rowków zębów. Goldfish może pozostawiać znaczne pozostałości, które mogą przyczyniać się do próchnicy - zaznaczają specjaliści na filmie.

Okazuje się, że te popularne krakersy są zrobione z rafinowanych węglowodanów, które rozkładają się na cukry i stanowią pożywkę dla bakterii odpowiedzialnych za próchnicę zębów. "Te cukry karmią bakterie powodujące próchnicę" – czytamy w opisie filmu. 

Pracownicy gabinetów stomatologicznych jednak nie sugerują całkowitego wyeliminowania tych przekąsek. "Naszym celem jest po prostu podniesienie świadomości na temat ryzyka związanego z przywieraniem rafinowanych węglowodanów do zębów dzieci" - czytamy w opisie filmu. "Łączenie krakersów z serem lub plasterkami jabłka może pomóc oczyścić bruzdy na zębach. Ponadto oferowanie przekąsek z wodą może pomóc zneutralizować pH jamy ustnej i zmniejszyć ryzyko próchnicy" - dodają stomatolodzy i radzą, by dzieci po każdym takim zjedzeniu przekąsek (oczywiście w miarę możliwości), bardzo dokładnie myły zęby.

Rodzice zdziwieni. "O żelkach wiedziałam"

Pod filmem gabinetu dentystycznego pojawiła się masa komentarzy. Wielu użytkowników zaskoczył fakt, jak niezdrowe mogą być dla zębów omawiane przekąski. "O żelkach wiedziałam, ale to mnie zdziwiło bardzo. Nikt tu nie spodziewał się złotej rybki" - zaznaczyła jedna z mam. "Jako dziecko dentysty... prawidłowe mycie zębów dzieci jest w 100 procentach priorytetem w przypadku każdego rodzaju jedzenia. Nigdy nie byłem ograniczony w kwestii jedzenia, ale zostałem wyedukowany w zakresie prawidłowej pielęgnacji zębów. Jak dbasz o zęby, to możesz jeść złote rybki" - dodał anonimowy internauta. "Jestem asystentką stomatologiczną i muszę powiedzieć, że kwaśne żelki są najgorsze. Kwaśne, słodkie i lepkie! Trzy razy nie!" - dodała jedna z komentujących kobiet.

Więcej o: