Od 1 stycznia 2025 roku wszyscy nauczyciele początkujący mają dostać od rządu podwyżki w wysokości pięciu procent, a pozostali - 4,1-procenta. Czyli tyle, ile wynosi inflacja i zarazem jedynie połowa tego, czego oczekiwali pedagodzy. Jednak to nie wszystko rząd aktualnie pracuje nad sporymi zmianami w Karcie Nauczyciela. Między innymi dotyczy to odpraw emerytalnych, nagród jubileuszowych i kilku innych, ważnych kwestii. Dlatego nauczyciele mają nadzieję na jeszcze jedną podwyżkę pensji, we wrześniu 2025 roku. Zresztą zobaczcie sami.
Jak wspomnieliśmy powyżej, rząd właśnie pracuje nad zmianami w Karcie Nauczyciela. Są to między innymi takie kwestie jak:
Czy są szanse na wprowadzenie tych zmian jeszcze w tym roku? Jak najbardziej. Prace nad wspomnianą ustawą właśnie trwają.
Termin wejścia ustawy w życie jest uzależniony od procesu legislacyjnego, ale jesteśmy zdeterminowani, by pewne przepisy mogły wejść w życie już od września tego roku
- przyznała Elżbieta Wysokińska z departamentu współpracy z samorządem terytorialnym w MEN, cytowana przez serwis Portal Samorządowy.pl. Co sądzicie na ten temat? Czy nauczyciele powinni dostać kolejne podwyżki? Zapraszamy do udziału w sondzie i komentowania.
W tym roku nauczyciele mają dostać kilkuprocentowe podwyżki. Przy czym na wynagrodzenia wpływa też stopień awansu zawodowego i kwalifikacje. Dlatego bazowe stawki dla pedagogów z tytułem zawodowym magistra i z przygotowaniem pedagogicznym będą następujące (kwoty brutto):
Natomiast zarobki nauczycieli bez wspomnianego przygotowania pedagogicznego będą następujące: