Rok szkolny 2024/25 trwa w najlepsze, a do jego zakończenia zostało jeszcze trochę czasu. Uczniowie nie są zadowoleni z faktu, że w czerwcu będą musieli chodzić do szkoły o prawie tydzień dłużej, niż było to w zeszłym roku. Wszystko przez układ dni w kalendarzu. Jednak są plusy tej sytuacji. Jakie? Długie weekendy, których wcale nie brakuje.
Początek nowego roku kalendarzowego oznacza w szkołach koniec I semestru nauki i początek ferii, które zwyczajowo kończą się na przełomie lutego i marca. W tym roku pełen harmonogram dwutygodniowej przerwy od nauki wygląda następująco:
Z tej rozpiski wynika, że na swój wypoczynek czeka jeszcze wielu uczniów. Jednak po feriach będą musieli oni zakasać rękawy, wziąć się do nauki i uzbroić w cierpliwość, bo dłuższe wolne od nauki szykuje się dopiero pod koniec kwietnia.
Oto dni wolne od szkoły:
Tu warto dodać, że po majówce odbędą się też egzaminy ósmoklasisty i matury, które są dniami wolnymi od zajęć dla uczniów młodszych klas na danym etapie edukacyjnym.
Dużym zaskoczeniem dla uczniów jest zakończenie roku szkolnego, a konkretnie termin uroczystości. Został on zaplanowany wyjątkowo późno, czyli na 27 czerwca 2025 roku. Powód? To głównie z uwagi na układ dni w kalendarzu i zapis mówiący o tym, że zakończenie roku szkolnego zawsze przypada na najbliższy piątek po 20 czerwca.
Oficjalny start wakacji to 28 czerwca 2025 rok. Macie już plany na swój letni wypoczynek?