Alyssa Miller, jedna z mam, które aktywnie działają na platformie TikTok postanowiła podzielić się z internautami przykrą sytuacją, która spotkała jej córkę Finley. Kobieta, która na co dzień mieszka w USA przyznała, że długo zastanawiała się, czy opublikować nagranie, ale doszła do wniosku, że to bardzo potrzebne, aby w przestrzeni publicznej poruszać także trudne i niewygodne tematy, szczególnie jeśli dotyczą problemów związanych z dziećmi w wieku okołoszkolnym.
Jej córka uczęszcza do jednego z przedszkoli na Florydzie. Ostatnio oznajmiła swojej mamie, że jest jedynym dzieckiem w całej grupie, którego nie zaproszono na przyjęcie urodzinowe jednego z rówieśników. Miller opublikowała w sieci poruszające nagranie, na którym rozmawia z córką o tej przykrej sytuacji. "Tak właśnie wygląda wykluczanie dziecka" - pisała twórczyni. Materiał wywołał lawinową reakcję internautów. Filmik skomentowała nawet jedna z popularnych wokalistek.
Alyssa Miller udostępniła na TikToku nagranie, które powstało w samochodzie, kiedy obierała z przedszkola swoją córkę Finley. W opisie nagrania kobieta dodała, że właśnie tak wygląda sytuacja, kiedy dziecko czuje się wykluczone i jako jedyne nie zostało zaproszone na urodzinowe przyjęcie jednego z rówieśników.
Moja urocza i wspaniała dziewczynka, która ma teraz złamane serce
- czytamy. W trakcie zarejestrowanej rozmowy słyszymy, jak Miller pyta swoją córkę o to, skąd dowiedziała się, że jej nie zaproszono. Jak się okazało, dziewczynka, która urządzała wspomniane przyjęcie z satysfakcją poinformowała Finley, że nie jest na nie zaproszona.
Córka Miller o całym zdarzeniu opowiedziała ze łzami w oczach. Miller starała się pocieszyć dziewczynkę i wytłumaczyć jej całą sytuację, chociaż sama z trudem sama powstrzymywała emocje. "Jest mi bardzo smutno, że spotkało cię coś takiego. To bardzo przykra sytuacja. W ten sposób nie powinno traktować się innych ludzi. Jesteś pięknym i dobrym człowiekiem i nie zrobiłaś nic złego" - zaczęła Miller. W dalszej części z trudem mama starała się wesprzeć dziewczynkę i uświadomić jej, że zachowanie innych dzieci w żadnej sposób nie świadczy o jej wartości.
Bardzo cię kocham. Zasługujesz na najwspanialszych ludzi wokół siebie. Czasami znalezienie takich osób zajmuje po prostu dużo czasu
- podkreśliła kobieta. Miller wyjaśniła internautom, że zdecydowała się opublikować w sieci tak osobiste nagranie z udziałem swojej córki, aby pokazać, jak niewłaściwe zachowanie innych dzieci może być krzywdzące.
"Nigdy nie zaakceptuję tego, że ktoś może w taki sposób wychowywać swoje dzieci, uznając, że takie zachowania są w porządku. Nauczcie swoje dzieci bycia dobrym i serdecznym dla ludzi wokół. Myślałam, że mam jeszcze dużo czasu, zanim moje dziecko będzie mierzyło się z takimi sytuacjami, a okazało się inaczej" - podkreśliła Miller. Tiktokerka niedawno poinformowała, że przez przypadek usunęła wideo z sieci. Poniżej możecie zapoznać się z wytłumaczeniem, dlaczego do tego doszło.
Nagranie Miller zdobyło ogromną popularność w sieci i wywołało lawinowe reakcje. Wyświetlono je ponad 25 milionów razy i opublikowano setki tysięcy komentarzy. Ważny temat poruszył wielu rodziców, który mierzą się z podobnymi wyzwaniami. Wśród komentujących odezwała się także wokalistka Meghan Trainor, którą także poruszyła historia Finley. "Ja ją zaproszę! Powiedz jej, że ją kocham" - oznajmiła celebrytka. W sekcji komentarzy pojawiły się także opinie innych rodziców, którzy podkreślają, jak ważne jest w takiej sytuacji rozmawianie ze swoimi dziećmi, aby z takim problemami nie czuły się samotnie.
Ze względu na popularność filmiku Miller została nawet zaproszona do programu US Today show. W odcinku miała okazję skonfrontować przykrą sytuację, jaka spotkała jej córkę z opinią psychologa. Obecna w studiu ekspertka, Dr Deborah Gilbao, podkreśliła, że o ile cała sytuacja była bardzo przykra, stanowiła też dobrą okazję, aby wzmocnić u dziewczynki poczucie własnej wartości i wiarę w siebie, a także przepracować strategię radzenia sobie z trudnymi i przykrymi sytuacjami, które w życiu są nieuniknione. Co o tym sądzicie?
Jeśli potrzebujesz pomocy, codziennie przez całą dobę możesz zadzwonić na Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży, pod bezpłatnym numerem telefonu 116 111. Swój problem możesz też opisać w wiadomości.
Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, oprócz konsultacji dla najmłodszych, oferuje też pomoc rodzicom i nauczycielom, którzy obawiają się o bezpieczeństwo swoich podopiecznych. Więcej informacji znajdziesz na stronie fundacji.