Pamiętacie film "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona"? Historia Isli Kilpatrick-Screaton bardzo przypomina początki tej historii. Dziewczynka urodziła się z bardzo rzadką chorobą genetyczną i już od pierwszych chwil życia bardzo wyróżniała się spośród innych noworodków. W czym tkwi podobieństwo do kultowego filmu? Isla cierpi na dysplazję diastroficzną. To schorzenie, które powoduje, że komórki jej organizmu bardzo szybko się starzeją. Mimo że jest malutką dziewczynką, z wyglądu przypomina staruszkę. Poznajcie jej historię.
Isla ma zaledwie siedem lat, a wygląda jak staruszka. Cierpi na rzadkie schorzenie
Isla Kilpatrick-Screaton urodziła się w 36. tygodniu ciąży i już podczas porodu walczyła o życie. Pierwsze tygodnie po urodzeniu spędziła na oddziale intensywnej terapii. Miała zaledwie trzy miesiące, kiedy trafiła na stół operacyjny, bo wystąpiły u niej poważne problemy z oddychaniem.
Schorzenie, na które cierpi, czyli dysplazja diastroficzna wiążę się także z krótkim wzrostem i krótkimi kończynami. Zaburzenie to obejmuje kości, chrząstkę i tkankę łączną organizmu. Właśnie poprzez zakłócenie prawidłowego formowania się kości osoby dotknięte tą chorobą są niskorosłe i borykają się z uszkodzeniami stawów.
Choroba Isli nie powoduje jednak żadnych zaburzeń pracy mózgu. Inteligencja osób z tym schorzeniem pozostaje w normie. Dysplazja diastroficzna jest chorobą genetyczną i jest niezwykle rzadka. Występuje 1 na 110000 urodzeń i w równym stopniu dotyka zarówno kobiety, jak i mężczyzn. Ograniczenia ruchowe spowodowane nieprawidłowościami w budowie szkieletu nasilają się wraz z wiekiem, kiedy ciało staje się cięższe i bardziej obciąża układ kostny.
Isla mimo rzadkiej choroby cieszy się życiem jak dzieci w jej wieku
Rodzina Isli prowadzi w mediach społecznościowych konto ze zdjęciami dziewczynki, aby pokazać, jak wygląda jej codzienne życie z tym schorzeniem. Nie da się ukryć, że siedmiolatka bardzo różni się od swoich rówieśników. Isla od jakiegoś czasu ma problemy z normalnym poruszaniem się i korzysta z wózka inwalidzkiego. Ma także problemy ze słuchem, więc jest zmuszona do korzystania z aparatu słuchowego. Rodzina dziewczynki stara się także znaleźć nowy dom, który będzie bardziej przystosowany do jej potrzeb m.in. do swobodnego poruszania się na wózku inwalidzkim. Mimo sporych trudności dziewczynka wydaje się bardzo radosna i cieszy się z życia. Tak, jak każde dziecko w jej wieku, lubi spędzać czas na zabawie i wygłupianiu się z rodziną.
