Matka dwójki dzieci: Boli mnie, że babcia jest "tą lepszą". Przy niej mogę zniknąć

"Jedzenie, czas kąpieli, pomoc w łazience - moja córka chce dzwonić po teściową. Przytulanie, zabawa, pójście spać - syn chce do babci. A ja?" - żali się młoda mama w sieci, która nie wie, jak ma sobie poradzić z zazdrością.

Pewna mama pożaliła się na forum Reddit, że przez teściową czuje się gorszą matką. I nie, nie ma z nią żadnego konfliktu. Jest po prostu zazdrosna. A wszystko dlatego, że maluchy, gdy babcia jest w pobliżu, chcą spędzać czas tylko z nią

Czuję się okropnie. Teściowie często odwiedzają nasze dzieci (3 lata i roczek), a te wręcz uwielbiają babcię. Ma dobre podejście do dzieci i uważam, że to cudowne, ale boli mnie, że przy niej mnie nie potrzebują. Mogłabym polecieć w kosmos, a one, nawet by nie mrugnęły.

- pisze zdruzgotana mama. "Jedzenie, czas kąpieli, pomoc w łazience - moja córka chce dzwonić po teściową. Przytulanie, zabawa, pójście spać - syn chce do babci. A ja? Jak próbuję go położyć, gdy ona jest w pobliżu, to krzyczy i płacze, żeby wróciła. Mam wrażenie, że gdy nas odwiedza, tracę kontakt z własnymi dziećmi. Czy robię coś źle?" - dodaje i prosi internautów i pomoc, bo sama nie jest w stanie sobie poradzić z emocjami, które nią targają.

Zobacz wideo Pytamy przedszkolaków, czego nauczyli ich dziadkowie. "Szyć" "Jeździć traktorem"

Internauci pocieszają mamę. "Nie bierz tego do siebie"

Pod wpisem mamy pojawiło się sporo komentarzy. Wielu internautów pocieszało kobietę, że nie powinna w ogóle się tym przejmować, ponieważ wiele dzieci woła osoby, których nie ma na co dzień.

Teściowa, nawet jeśli często się pojawia, jest dla dzieci zabawną odmianą. Nie bierz tego do siebie

- napisała jedna z internautek. "Córka podobnie zachowuje się, gdy moja siostra jest w pobliżu. Kocha swoją ciotkę. Ty nie robisz nic złego, teściowa też nie. Dzieci spędzają z tobą tyle czasu, że spędzanie go z kimś innym, kogo kochają, jest dla nich wspaniałe. Wykorzystaj to i gdy teściowa jest w pobliżu, zrób coś dla siebie" - pisali też inni.

babcia i wnuk
babcia i wnuk Shutterstock, autor: Nastuffa

Wiele osób przyznawało też, że ich dzieci też zawsze wybierają dziadków, gdy Ci są w pobliżu i jest to całkowicie normalne. "Nikt nie ma więzi ze swoimi dziećmi, gdy w grę wchodzą dziadkowie" - napisał żartobliwie jeden z internatów. I wiele osób przyznało mu rację. (Zobacz również: Jechali 15 godzin, by "podrzucić" niemowlę pod dom dziadków. Nagrali, co wydarzyło się później)

Kontakty dzieci z dziadkami są ważniejsze, niż nam się wydaje

Nawet jeśli rodzice są skonfliktowani z dziadkami, to nie powinni utrudniać im kontaktów z wnukami. Te relacje są bardzo ważne, zarówno dla nich, jak i dla maluchów.

Dziadkowie dają też przekaz międzypokoleniowy, przekaz o historii rodziny. Dobrze, żeby opowiadali dziecku o historii rodziny, o swoim życiu, o historii kraju. To bardzo ważne, żeby znać swoje korzenie, wiedzieć coś na temat dziadków, pradziadków. Dziadkowie mogą też uczyć dzieci różnych rzeczy dzięki temu, że są na późniejszym etapie życia zawodowego, mają dużo rozmaitych doświadczeń, mają swoje hobby.

- wyjaśniała w rozmowie z eDziecko dr Barbara Smolińska, psychoterapeutka z ośrodka psychoterapii Pracownia Dialogu. Ekspertka zwraca uwagę, że rodzice są od wychowywania dzieci, a dziadkowie "mogą je tylko kochać, po prostu cieszyć się nimi". Często mają dla maluchów więcej czasu i uwagi, zdaniem psychoterapeutki nawet często pojawiająca się bezkrytyczność względem wnuków w niewielkiej dawce jest dla nich dobra. - Drzewo, które ma słabe korzenie, będzie słabe, będzie się chwiało. Korzenie dają nam siłę, poczucie bezpieczeństwa. Nawet jeśli dziadkowie nie żyją, dobrze jest wprowadzić ich w jakiś sposób w życie dzieci. Pójść na ich grób, pokazać ich zdjęcia, opowiadać o nich - co lubili, jacy byli - uważa dr Smolińska. Całą rozmowę przeczytasz tutaj: Co dają dziecku kontakty z dziadkami?

Czy Twoje dzieci również uwielbiają spędzać czas z dziadkami? A może chciałbyś/chciałabyś, aby mieli lepszy kontakt? Daj znać w komentarzach lub na justyna.fiedoruk@grupagazeta.pl.

Więcej o: