Najlepszy produkt dla dziecka o wymagającej skórze [TEST KOSMETYKÓW]

W redakcji eDziecka szukamy najciekawszych na rynku propozycji kosmetycznych dla matki i dziecka. Przetestowaliśmy wybrane przez nas najbardziej interesujące produkty. Poznajcie wyniki naszego redakcyjnego testu kosmetyków "Najlepszy dla dziecka, najlepszy dla mamy". Jakie kosmetyki to prawdziwe hity w pielęgnacji dziecka o wymagającej skórze?

Redakcja eDziecka razem z mamą, piosenkarką i influencerką Sylwią Nowak przyjrzała się naszym zdaniem najbardziej obiecującym kosmetykom dla matek i dzieci. Produkty zostały zapewnione przez producentów, jednak nie mieli oni wpływu na naszą recenzję. Redakcyjny test kosmetyków "Najlepszy dla dziecka, najlepszy dla mamy" podzieliliśmy na sześć kategorii:

  1. Najlepszy dla dziecka w codziennej pielęgnacji
  2. Najlepszy dla wymagającej skóry 
  3. Najlepszy SPF
  4. Najlepszy dla problematycznej cery
  5. Najlepszy dla mamy 
  6. Najlepszy w "czystej grze"

Kategoria: Najlepszy produkt dla dziecka o wymagającej skórze

Niedawno opublikowaliśmy wyniku naszego testu w pierwszej kategorii: Najlepszy dla dziecka w codziennej pielęgnacji (zobacz: Najlepszy produkt dla dziecka w codziennej pielęgnacji [TEST KOSMETYKÓW]), dziś chcielibyśmy Wam zaprezentować naszą opinię o kosmetykach z kategorii: Najlepszy produkt dla dziecka o wymagającej cerze. Nasza redakcja razem z Sylwią Nowak przetestowała:

  • Zestaw firmy Ziaja (szampon, olejek, mleczko) 
  • Zestaw firmy Idee Derm (emulsja do kąpieli, żel do mycia)
  • Zestaw firmy Oillan (Balsam, emulsja do mycia) 

Zestaw firmy Ziaja (szampon, olejek, mleczko)

Sylwia Nowak - mama, piosenkarka i influencerka: Testowałam zestaw pielęgnacyjny od Ziai z dużym kredytem zaufania. Dobrze znam tę markę i nie zawiodłam się. Ujęło mnie już samo opakowanie - piękne i oszczędnie zaprojektowanie. Jeśli chodzi o działanie, trudno się tutaj do czegoś przyczepić. Szampon świetnie myje i nie podrażnia skóry. Dodatkowo nie ma problemu z pienieniem się, a to przy delikatnych kosmetykach często stanowi kłopot. Olejek dodawany do kąpieli pięknie pachnie i świetnie nawilżał skórę synka. Była po nim miękka i delikatna. Dopełnieniem pielęgnacji było mleczko. Bardzo dobrze się rozsmarowywało, a przy tym nie pozostawiało lepkiego filmu, którego dzieci nie cierpią. 

Zuzia Ałdycka, eDziecko.pl: Moje dzieci potrafią kąpać się godzinami, co niestety nie działa dobrze na ich delikatną skórę. Olejek kąpielowy sprawiał jednak, że nawet dłuższa zabawa w wodzie nie podrażniała skóry. Szampon bardzo ładnie rozprowadza się na włosach. Można używać go też jako żelu. Wygodne opakowanie z pompką, dobra konsystencja i działanie sprawiły, że zastąpił w naszym domu tradycyjne mydło, które niestety nierzadko powodowało podrażnienia i wysuszało rączki dzieci. Bardzo podobała mi się niezwykle lekka konsystencja balsamu do ciała. Łatwo się rozprowadzał, wchłaniał praktycznie od razu. To bardzo ważne, zawłaszcza jeśli ma się dzieci, które na każde smarowidło reagują grymasem: "fe, tłuste". 

Zestaw firmy Idee Derm (emulsja do kąpieli, żel do mycia)

Sylwia Nowak - mama, piosenkarka i influencerka: Zachwycił mnie skład produktów. Składniki pochodzenia naturalnego stanowią od 97 proc. do 99 proc. (odpowiednio żel 97 proc., balsam 98 proc., emulsja 99 proc.) zawartości. To dla mnie bardzo ważne, żeby produktu dla dzieci bazowały na właśnie takich składnikach. Ogromnego plusa daję żelowi do mycia - jeden produkt ma aż trzy zastosowania. Nadaje się do mycia zarówno ciała, jak i twarzy czy włosów. To bardzo wygodne! Balsam spełnił moje oczekiwania. Skóra dziecka jest po nim dobrze i długo nawilżona. Lubię nieco gęstsze balsamy i kremy, a ten taki właśnie jest. Co ważne jednak, nie trzeba go długo wsmarowywać. Każda mama wie, że w przypadku dzieci i ich pielęgnacji czas ma kluczowe znaczenie. 

Zuzia Ałdycka, eDziecko.pl: Ten zestaw na pewno warto polecić. Jest bardzo przyjazny zarówno dziecku, jak i rodzicowi. Zaciekawiła mnie emulsja do kąpieli - w przeciwieństwie do innych tego typu produktów, dodawana bezpośrednio do wody, nie barwi jej na charakterystyczny mleczny odcień. Woda ciągle jest przezroczysta, co dla małych amatorów kąpielowych zabaw jest bardzo istotne! Doceniam również formułę żelu do mycia. Podoba mi się, że jeden produkt ma aż trzy zastosowania, w dodatku ma bardzo wygodne opakowanie z pompką, która ułatwia stosowanie. Kosmetyk nie wysusza skóry, a włosy się po nim nie elektryzują. Balsam ma dość gęstą konsystencję, co jednak nie przeszkadza w jego aplikacji. Wsmarowuje się łatwo, choć chwilę utrzymuje się na skórze, zanim się w pełni wchłonie. Skóra dziecka jest jednak po nim dobrze nawilżona. Znika uczucie swędzenia czy charakterystyczne krostki. 

Zestaw Oillan (balsam, emulsja do mycia)

Sylwia Nowak - mama, piosenkarka i influencerka: Kolejny produkt z naprawdę dobrym składem. Świetna formuła przekłada się na kompleksowe działanie. Skóra dziecka po kąpieli w emulsji jest od razu po wyjściu z wody nawilżona i miękka. Plus za wygodne opakowanie. Do emulsji dołączona jest miarka, więc można dokładnie dozować odpowiednią ilość kosmetyku. Formuła balsamu jest bardzo lekka, choć dość gęsta. Chwilę utrzymuje się na skórze, ale w całości wchłania się bez problemu. Nie trzeba go długo wsmarowywać. Skóra dziecka jest po nim pięknie nawilżona. Co warto zaznaczyć, nie ma zapachu, dzięki czemu balsam nie przeszkadza nawet wrażliwszym dzieciom. 

Zuzia Ałdycka, eDziecko.pl: Serię Oillan stosowaliśmy akurat w okresie, kiedy skóra moich dzieci była bardziej przesuszona niż zwykle. Ścisnął pierwszy mróz, sporo czasu spędzali na dworze, a z drugiej strony powietrze w ich placówkach było bardzo wysuszone i gorące. Takie warunki źle wpływają na kondycję ich skóry. Przed pierwszym użyciem już była bardzo sucha i mocno swędząca. Zastanawiałam się, jak ten kosmetyk poradzi sobie w takiej sytuacji. Emulsja ma dołączoną do zestawu miarkę, wiadomo więc, ile należy wlać jej do wanny. Po zastosowaniu skóra od razu zrobiła się delikatniejsza. Potem przyszedł czas na balsam. Ma ciekawą konsystencję. Jest gęsty, ale jakby puszysty. Dzięki temu łatwo się wsmarowuje mimo bogatej formuły. Nakładałam grubą warstwę kosmetyku, a skóra dzieci od razu go absorbowała, jakby go "piła". Od razu się wchłaniał. Następnego dnia po tych zabiegach skóra nie była już sucha i swędząca. 

Kosmetyki wymienione w tekście zostały przesłane Redakcji w celu ich przetestowania. Producenci nie mieli wpływu i wglądu w treść publikacji.

Więcej o: