Pokazano, jakie paczki dostały dzieci górników. Zawartość zaskoczyła internautów

Matka nagrała, jaką paczkę dostało jej dziecko z zakładu pracy. Trzeba przyznać, że zawartość robi wrażenie. "Ludzi nic tak nie cieszy dziecka, jak paczka. Jestem z rocznika 91. Pamiętam, że się czekało i się układało te słodycze. Dla mnie to było znacznie ważniejsze niż teraz pieniądze" - komentuje internautka.

W wielu przedsiębiorstwach w okresie przedświątecznym przygotowywane są specjalne paczki dla pracowników. Bywa, że ich zawartość kompletuje się nie tych z myślą o dorosłych, ale także o ich dzieciach. W poprzednim artykule pisaliśmy już o prezentach, które otrzymały osoby zatrudnione w sieci sklepów Biedronka. Niedługo później na TikToku pojawiło się nagranie, obrazujące, co dostali górnicy.

Zobacz wideo Masza Wągrocka po premierze "Matek pingwinów". "Obawialiśmy się, jak środowisko to przyjmie" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]

Takie paczki dostały dzieci górników

Kobieta prowadząca profil o nazwie @alekow20, postanowiła pokazać, co konkretnie znalazło się w takiej paczce. Na filmiku widać, jak w towarzystwie malutkiego dziecka wyjęła z reklamówki owinięty streczem pakunek. W środku znajdowała się masa słodyczy różnych marek m.in. ciastka, czekolady, żelki, cukierki musujące oraz karmelki. Nagranie szybko stało się viralem i obejrzało je prawie 690 tys. osób.

Wielu internautów zwróciło uwagę na fakt, że w większości były to naprawdę jakościowe produkty. Szczerze zazdrościli rodzinie takiej paczki.

"U męża w pracy tylko premia świąteczna i to słaba, a paczki tylko dla osób, które należą do związków. Ewentualnie dostają paczki na mikołaja ci, którzy mają dzieci. Jak ktoś jest w związkach zawodowych to płaci co miesiąc jakąś składkę i potem raz w roku jest z tego paczka. U was super", "Super zapakowana i same porządne produkty. Fajnie, że dbają o pracownika", "Mój mąż zamiast paczki dostał 390 zł na dwoje dzieci ", "Mega fajna paczuszka. Ja też dostałam z pracy, ale nie jest taka fajna jak ta. Cieszę się, że są zakłady pracy, gdzie jeszcze coś takiego się dzieje" - pisali.

"Piękna paczka i naprawdę bogata"

Co ciekawe, u części osób nagranie wzbudziło sentyment. Wśród komentujących znaleźli się ludzie, który w dzieciństwie również dostawali takie torby słodkości. Mile wspominali tamten czas. Niektórzy narzekali jednak, że w środku były same słodycze i żadnych owoców.

"Paczka z kopalni zawsze była wypasiona i to nie kupowano jej za pieniądze podatników, tylko każdy sobie opłacał składki społeczne. Tak się to chyba nazywało, ale zawsze były super. Jestem córką górnika i żoną górnika", "Piękna paczka i naprawdę bogata. Tylko szkoda, że nie ma ani jednej pomarańczy albo mandarynki", "Ja do dziś pamiętam, jakie paczki były z kopalni. Cała duża reklamówka słodyczy. Tych lepszych", "Ludzi nic tak nie cieszy dziecka, jak paczka. Jestem z rocznika 91. Pamiętam, że się czekało i się układało te słodycze. Dla mnie to było znacznie ważniejsze niż teraz pieniądze", "To był mój jeden z ulubionych dni w roku", "To były czasy. Ja i rodzeństwo czekające na tatę z wielką torbą słodyczy" - wspominali.

Więcej o: