Jakiś czas temu rozmawiałam z matką nastoletniego chłopca, która narzekała na jego tryb życia. Mówiła, że jej syn siedzi do późna w nocy, a rano nijak nie może wstać i nie da się go dobudzić. Jej zdaniem (jak i wielu innych dorosłych) to wina telefonów komórkowych i mediów społecznościowych, które uzależniają młodych ludzi. Jednak nie do końca. Wprawdzie komórki i elektronika nie poprawiają jakości snu, ale też i nie są głównymi winowajcami nastoletniego niewyspania się. A co jest? Między innymi samo dorastanie, ale nie tylko. Powodów jest znacznie więcej.
Choć wydawałoby się, że to właśnie wielogodzinne korzystanie z telefonu komórkowego jest przyczyną niewyspania u nastolatków, to jednak błędnie myślenie. Jak podają specjaliści z serwisu Evolve Treatment.com, głównym powodem ciągłego zmęczenia u młodzieży jest przede wszystkim zmiana rytmu dobowego w okresie dojrzewania. Połączona z przymusem porannej pobudki i chodzenia do szkoły powoduje pogłębiające się zmęczenie. Jednak to nie wszystko. Przyczynami ciągłej senności mogą być też poważne problemy zdrowotne takie jak:
Przy czym część z powyższych chorób dotyczy psychiki, część ciała, a są i takie, które dotyczą obu tych sfer jednocześnie. Dlatego trzeba uważnie obserwować nastolatka, aby wiedzieć na pewno, że dzieje się coś złego. A co powinno zaniepokoić rodziców? Oto najważniejsze czerwone flagi w kwestii notorycznego niewysypiania się u młodzieży:
Jeśli obserwujecie któreś z powyższych symptomów u swoich nastoletnich dzieci, to nie czekajcie, tylko jak najszybciej skonsultujcie się z lekarzem. Mogą one zwiastować poważne problemy ze zdrowiem, które wymagają interwencji specjalisty.
Ciągłe niewysypianie się w większości przypadków jest spowodowane wejściem dziecka w okres dojrzewania i jest całkowicie naturalne. Jednak nie znaczy to, że nie można trochę pomóc nastolatkowi w radzeniu sobie z tym. A jak? Specjaliści proponują następujące rozwiązania:
Czasem można wypróbować takie metody wsparcia snu jak specjalne utwory muzyczne czy kołdry obciążeniowe.