Ile dzieci ma Władimir Putin? Okazuje się, że chociaż wydawałoby się to dość prozaiczną kwestią, nigdy nie została podana oficjalnie taka informacja. Wiadomo na pewno, że ma dwie dorosłe córki z małżeństwa z Ludmiłą Putin. Jednak jest jeszcze ta wersja nieco mniej oficjalna, która mówi o dwójce, a nawet trójce pociech.
Córki Władimira Putina są już dorosłe
Oficjalnie Władimir Putin jest ojcem dwóch córek. Maria przyszła na świat w Leningradzie w 1985 roku, a Katerina w Dreźnie rok później. Ich matką jest Ludmiła Putin. Związek ten jednak nie przetrwał i w 2013 roku para postanowiła się rozwieść. Ot tego czasu rosyjski oligarcha i przywódca oficjalnie nie jest w żadnym związku... Jednak okazuje się, że nie jest to do końca prawdą.
Okazuje się, że Putin ma prawdopodobnie jeszcze jedną córkę. To Jelizawieta Krivonogich, urodzona w 2003 roku. Jednak informacja o niej pojawiła się dopiero w 2020 roku. Tę tajemnicę udało się odkryć zachodnim dziennikarzom, którzy opisali dziewczynę jako "niesamowicie podobną do swojego ojca". Sama używa pseudonimu "Luiza Rozowa". Jej matką miała być sprzątaczka, z którą Putin miał romans, a owocem tego związku miała być właśnie Jelizawieta. Oczywiście matka, jak i córka, za swoje milczenie mają być sowicie wynagradzane. "The Sun" kilka lat temu napisał, że władca zakazał rosyjskim dziennikarzom śledczym, którzy współpracowali z zachodnimi dziennikami i ujawnili informacje o córce, aby przestali się wdzierać w "brudną bieliznę elity". Redaktorów serwisu nazwano "zagranicznymi agentami".
Putin ponoć ma jeszcze synów. Żyją w odosobnieniu
Władimir Putin ma ponoć jeszcze dwóch synów, których matką jest była rosyjska gimnastyczka Alina Kabajewa. Urodzili się w 2015 i w 2019 roku. To Iwan i Władimir Junior. Talkie informacje zostały opublikowane przez śledczych z Dossier.Center. Ich ustalenia opierają się m.in. na relacjach personelu, wyciągach bankowych, danych na temat lotów, bo przecież nigdy oficjalnie nie skomentowano tej informacji.
Synowie Putina są wychowywani w ukryciu przed spojrzeniami świata, chociaż jak na członków rosyjskiej elity przystało - mają nieograniczony dostęp do luksusów. Chłopcy nie chodzą do szkoły i nie spotykają się z nikim spoza bliskiego kręgu znajomych Władimira Putina. Są odizolowani w prywatnych rezydencjach, na jachtach, podróżują prywatnymi odrzutowcami.
