Stephanie George z Illinois ma 7-letniego syna Sebastiana. Chłopiec zmaga się z chorobą genetyczną, przez którą musi być karmiony rurką. Ostatnio doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Jak opowiadała później w stacji ABC WLS-TV matka dziecka, na co dzień miksuje synowi pokarmy, jednak kawałek kurczaka nie był odpowiednio rozdrobniony i utknął w gardle dziecka. Siedmiolatek zaczął się dusić.
Chwyciłam za telefon, by zadzwonić pod numer alarmowy, ale zanim wpisałam numer - Sebastian był już siny. Wtedy zaczęłam panikować
- opowiadała kobieta. Obawiała się, że zanim przyjedzie karetka, może być już za późno. Dlatego wzięła dziecko na ręce i pobiega do swojego sąsiada Gary'ego Hutchinsona. Na kamerze monitoringu, znajdującej się pod jego domem, można zobaczyć, jak zrozpaczona matka woła o ratunek. Sąsiad, widząc, co się dzieje, rusza z pomocą. Kładzie chłopca na kolanie i uderza w plecy. Kobieta ma szczęście, ponieważ mężczyzna był po kursie pierwszej pomocy i doskonale wiedział, co ma robić. Dzięki niemu po chwili siedmiolatek znów mógł swobodnie oddychać.
Nagranie, które pokazuje całe zdarzenie, obiegło sieć i wywołało duże poruszenie wśród internautów.
Najspokojniejsze 'panikuję', jakie kiedykolwiek widziałam
- napisała jedna z kobiet pod filmem na TikToku. - "Cóż za wspaniały sąsiad. Zachował spokój i uratował mu życie", "Każdy rodzic powinien być zobowiązany do wzięcia udziału w zajęciach z pierwszej pomoc", "Oboje świetnie sobie poradzili", "Niesamowite to, co zrobili" - dodawali też inni.
Zadławienie jest bardzo niebezpieczne i może zagrażać życiu dziecka. Dlatego warto wiedzieć, jak reagować w takich sytuacjach. Szczególnie że wbrew pozorom, do takich sytuacji dochodzi dość często.
Należy mieć na uwadze, że inaczej zachowujemy się w przypadku malutkich dzieci, a inaczej - starszych. Jeśli zadławi się niemowlę, należy je pochylić tak, by głowa znalazła się niżej niż klatka piersiowa. Główka powinna być podtrzymywana jedną ręką, a drugą uderzamy pięć razy w łopatki. Jeśli to nie pomaga - odwracamy dziecko i trzymając głowę do dołu - dynamicznie uciskamy klatkę piersiową.
Jeżeli zadławi się starsze dziecko, wówczas zaleca się, by uklęknąć za nim i dość mocnym oraz zdecydowanym ruchem pięciokrotnie uderzyć między łopatki. Następnie zaleca się uciśnięcie (też pięć razy) klatki piersiowej.
Więcej o tym, jak pomóc dziecku w sytuacji zadławienia przeczytasz tutaj: Co zrobić, gdy dziecko się zadławi? Inaczej działamy w przypadku niemowlaka, inaczej u kilkulatka oraz tutaj: Dziecko zadławiło się i przestało oddychać. Wielu wciąż nie wie, jak reagować. "Pięć uderzeń" [WIDEO]