W styczniu tego roku wszyscy nauczyciele otrzymali 30 proc. (33 dla początkujących) podwyżki, co jednak zbytnio nie poprawiło ich nieciekawej sytuacji finansowej. Stąd pedagodzy dalej walczą o podniesienie wynagrodzeń przynajmniej o 10 proc. ale znów się nie udało. Polski rząd zdecydował, że od 1 stycznia 2025 r. wszyscy nauczyciele otrzymają podwyżki w wysokości niespełna pięciu proc., czyli o połowę mniej niż chcieli. A ile będą wówczas zarabiać? Sprawdźcie sami.
Obecnie zarobki nauczycieli szkolnych są różne, zależnie od stopnia awansu zawodowego. Oto aktualne stawki pensji zasadniczych pedagogów:
nauczyciele z tytułem zawodowym magistra i z przygotowaniem pedagogicznym:
nauczyciele z tytułem zawodowym magistra, ale bez przygotowania pedagogicznego, z tytułem licencjata (inżyniera) z przygotowaniem pedagogicznym, tytułem licencjata (inżyniera) bez przygotowania pedagogicznego, z dyplomem ukończenia kolegium nauczycielskiego lub nauczycielskiego kolegium języków obcych:
W przypadku nauczycieli akademickich stopnie awansu są nieco niższe, za to wynagrodzenia sporo wyższe. Ile wynoszą? Oto obecne stawki:
Do tego trzeba też dodać przyszłoroczne podwyżki. Co więcej, jak podaje serwis Portal Samorządowy.pl, uczelnie już mają na to zabezpieczone środki w wysokości niemal 1,8 mld zł. Choć oczywiście trzeba pamiętać, że wysokość minimalnego wynagrodzenia nauczycieli akademickich określa MEiN, a nie resort finansów. Jeśli masz ochotę, to zagłosuj w naszej sondzie, która znajduje się poniżej.