W dzisiejszych czasach większość dzieci w wieku szkolnym korzysta z telefonów komórkowych i potrafi swobodnie poruszać się w sieci. Problem pojawia się w momencie, kiedy tego typu urządzenia używane są w trakcie lekcji. Często zdarza się, że podczas zajęć uczniowie oglądają filmiki na YouTube lub rozmawiają ze swoimi rówieśnikami na jednym z popularnych komunikatorów internetowych. Tym samym nie skupiają się na lekcji, przeszkadzają nauczycielom i nie przyswajają materiału. Czy w takiej sytuacji nauczyciel może zabrać dziecku telefon?
Podstawą funkcjonowania każdej szkoły jest statut, gdzie określone są zasady jej działania jako społeczność. To właśnie tam powinien znaleźć się zapis dotyczący możliwości używania telefonów komórkowych w placówce. Warto jednak podkreślić, że statut musi być również zgodny z obowiązującym prawem. Jak czytamy na stronie lex.media.pl, w Konstytucji znajduje się zapis o prawie własności, którego można pozbawić tylko na podstawie ustawy, a w żadnej z nich nie ma zapisu o możliwości zatrzymania mienia ucznia przez pracownika oświaty.
Jeśli w statucie szkoły zapisane jest, że uczniowie nie mogą korzystać z telefonów komórkowych w trakcie zajęć, nauczyciel może wymagać od ucznia, aby podczas lekcji odłożył urządzenie w widoczne miejsce i z niego nie korzystał. W trakcie zajęć uczniowie powinni koncentrować się na słuchaniu nauczyciela i pracować samodzielnie, a nie szukać odpowiedzi w internecie. Warto podkreślić, że nie jest to równoznaczne z zabraniem telefonu. Nauczyciel w trakcie zajęć może zabrać telefon uczniowi jeśli osoba ta jest niepełnoletnia i wcześniej było to ustalone z jej rodzicami, lub opiekunami i zostało to jasno doprecyzowane w statucie.
Jeśli zgodnie z zasadami panującymi w danej placówce telefon został skonfiskowany i schowany np. w depozycie, to za ewentualną kradzież lub uszkodzenie urządzenia odpowiada szkoła. Niezgodne z prawem jest również przeglądanie treści na urządzeniu np. przez nauczyciela lub inną osobę, do której nie należy urządzenie. Warto zaznaczyć, że jeśli telefon zarekwirowano z jakichś powodów osobie pełnoletniej, to w każdej chwili może zażądać jego zwrotu.