Uczniowie dopiero co wrócili do szkoły, a już wertują karty kalendarza w poszukiwaniu kolejnych dni wolnych. Na dłuższą przerwę od szkoły będą musieli poczekać aż do grudnia. Wtedy uczniowie spędzą prawie dwa tygodnie w domu z okazji świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku, a zaraz później będą wyglądać ferii. Te jednak odbędą się po raz ostatni w dotychczasowej formie.
Z kalendarza zamieszczonego na stronie internetowej MEN wynika, że uczniowie zaczną ferie zimowe nieco później niż w roku ubiegłym, ponieważ pierwsza tura rozpocznie się dopiero 20 stycznia. To oznacza, że uczniowie z województw takich jak lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie zahaczą o marzec w swojej dwutygodniowej przerwie. Przedstawia się to następująco:
Jednak tego typu podział jest ostatnim, jaki znamy. Od przyszłego roku szkolnego (2025/26) ferie zimowe będą odbywać się w nie czterech a trzech terminach.
Terminy rozpoczęcia i zakończenia ferii w poszczególnych województwach ogłaszane są przez ministra. Ogłoszenie to musi nastąpić nie później niż do końca czerwca każdego roku poprzedzającego o dwa lata rok, w którym będą trwały ferie zimowe. Oznacza to, że już teraz na stronie resortu edukacji możemy sprawdzić, o jakich terminach mowa. Tu jednak spore zaskoczenie. W roku szkolnym 2025/2026 będą tylko trzy terminy, a daty i województwa zostały podzielone następująco: