16 pracowniczek szpitala zaszło w ciążę w tym samym czasie. "Każdy zwraca uwagę"

Przypadek? Zrządzenie losu? A może coś jeszcze innego? Pytań jest tak wiele, bo ta historia jest na tyle niesamowita, że po prostu trudno w nią uwierzyć. 16 pracownic szpitala w Olathe Medical Center, które jest częścią University of Kansas Health System, jest w ciąży. Co więcej, wszystkie kobiety to pracownice porodowego centrum medycznego.

Praca na porodówce wymaga specjalistycznej wiedzy i odpowiedniego przygotowania. Obcowanie ze świeżo upieczonymi mami, ich dziećmi, lecz także wsparcie i asysta przy porodzie to zadania bardzo istotne. Czy "klimat" tego oddziału mógł mieć wpływ na fakt, że praktycznie w tym samym czasie 16 pracownic zaszło w ciążę? - zastanawiają się internauci, żywo komentujący tę niecodzienną historię.
- Każdy zwraca uwagę na to, nawet pacjenci, bo przecież rosnącego brzuszka nie da się ukryć. Jest to niesamowite zrządzenie losu – zaznacza Tabitha Cross, jedna z pielęgniarek cytowana przez portal cafemom.com.

Zobacz wideo Dr Wojciech Falęcki opowiedział o cesarskim cięciu, a ratowniczka Ada Cienkusz radzi, jak udzielić dziecku pierwszej pomocy

16 ciąż w tym samym czasie

Z punktu widzenia władz szpitala sytuacja stanowi jednak twardy orzech do zgryzienia. Za chwilę 16 pracownic z porodówki nie będzie mogło pełnić swoich obowiązków. Tabitha Cross, w dalszej części wspomnianego wywiadu, stwierdziła, że przez pewien czas czuła się, jakby ktoś ogłaszał ciążę za każdym razem, gdy tylko pojawiała się w pracy.

Gratulowaliśmy, śmialiśmy się, ale kiedy pojawiały się kolejne informacje o ciąży, czuliśmy pewien niepokój. To nie mógł być przecież przypadek. To się nie zdarza.

Inna pielęgniarka, Bethany Walters, która sama za chwilę zostanie mamą, zaznacza, że często dostawała pytania od swoich koleżanek, ale także i pacjentów w stylu: "Ty też?". Na oddziale ponoć pojawiły się plotki, jednak same zainteresowane szybko je dementowały. "Tu nie ma żadnego spisku, nie ma też jakiegoś działania siły nadprzyrodzonej, czy umowy między nami. Ja nawet nie wiedziałam, że pozostałe pracownice też planują ciąże. Po prostu poszło to lawinowo" – dodaje Bethany.

Pacjenci czują się komfortowo

O ile wiadomość o ciąży 16 pracownic wydaje się być dość kłopotliwa dla władz szpitala, okazuje się, że ma to bardzo dobry wpływ na pacjentów. Według relacji pracownic, ciężarne czują się nieco lepiej, widząc pielęgniarkę lub lekarkę, która podobnie jak one, też nierzadko zmaga się z ciążowymi trudnościami. "Wydaje się, że te kobiety są nawet nieco śmielsze, bardziej otwarte, zadają pytania, które być może nigdy by nie padły. Te ciąże, chociaż sytuacja sama w sobie jest dość niesamowita, przyniosły naszemu centrum wiele dobrego" - powiedziała Tabitha Cross.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.