Takiej rewolucji w szkołach nikt się nie spodziewał. Od września nowy zawód

Nowy rząd wziął się za podstawę programową, zajął się temat prac domowych, zapowiedział zmiany w egzaminach ósmoklasistów i matur, a teraz jeszcze zdecydował o tym, że do szkół zostanie przyjętych ok. 80 tys. uczniów z Ukrainy. W związku z tym zaistniała potrzeba wprowadzenia nowego zawodu. Jak to będzie wyglądało w praktyce?

Tak wielu zmian, które zostaną wprowadzone od początku roku szkolnego chyba nikt się nie spodziewał. Pierwsze zmiany, takie jak podwyżki dla nauczycieli, ograniczenie prac domowych w szkołach podstawowych i testy sprawnościowe pod nazwą "Sportowe Talenty" zostały wprowadzone już w poprzednim roku szkolnym. Tym razem lista zmian jest jeszcze dłuższa. 

Czego możemy się spodziewać w roku szkolnym 2024/35?

Zgodnie z zapowiadanymi zmianami przez rząd, w roku szkolnym 2024/25 zmieni się wiele. Do najważniejszych należy między innymi będzie to brak oceny z religii i etyki na świadectwie. Ma się zmienić również sposób prowadzenia zajęć z tych dwóch przedmiotów. - Zaplanowano zmiany, które sprawią, że lekcje religii i etyki będą przeprowadzane w grupach międzyoddziałowych i międzyklasowych - w klasach I-III, IV-VI i VII-VIII szkoły podstawowej, czytamy w serwisie Strefa Edukacji. 

Zobacz wideo Joanna Mucha: 800 plus dla ukraińskich dzieci uzależniamy od chodzenia do szkoły

Kolejną zmianą będzie ograniczenie podstawy programowej. Uszczupleniu ulegną treści w szkole podstawowej, w klasach IV-VIII i obejmą przedmioty, takie jak: języka polskiego, języka obcego nowożytnego, języka łacińskiego, języka mniejszości narodowej lub etnicznej, języka regionalnego - kaszubskiego, historii, wiedzy o społeczeństwie, matematyki, biologii, chemii, geografii, fizyki, informatyki. Zmiany obejmą również licea ogólnokształcące, technika oraz szkoły branżowe.

W szkołach podstawowych zostanie wprowadzona obowiązkowa nauka pierwszej pomocy, a przedmiot Historia i teraźniejszość zostanie ostatecznie wycofany ze szkół. Zmiany obejmą również egzamin ósmoklasisty oraz matury. Ma zwiększyć się również limit uczniów w klasach I-III, z 25 na 29 osób, ponieważ obowiązek szkolny będzie obejmował również dzieci z Ukrainy.

Rząd chce wprowadzić do szkół nowy zawód

Rodzice dzieci pochodzących z Ukrainy, które nie podejmą nauki w szkole stracą możliwość pobierania świadczenia 800 plus. Szacuje się, że szkoły będą musiały przyjąć ok. 80 tys. uczniów zza granicy. Aby zaadaptowanie się przebiegało łatwo, zaplanowano utworzenie nowego zawodu o nazwie asystent kulturowy. Ma być to osoba zatrudniona w szkole, która odciąży nauczycieli. Taki asystent nie musi mieć kwalifikacji nauczycielskich ani pedagogicznych, nie będzie podlegał również Karcie Nauczyciela. Może posiadać wykształcenie średnie, a jedynym i najważniejszym wymogiem jest znajomość języka u kultury kraju, z którego pochodzi uczeń oraz języka polskiego w stopniu komunikatywnym. Asystent musi współdziałać ze środowiskiem szkolnym, uczniami oraz rodzicami. Decyzja o zatrudnieniu asystenta nie jest obowiązkowa, ma ją podejmować dyrekcja danej szkoły w porozumieniu z organem prowadzącym. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.