Matka zrezygnowała ze żłobka. "Na samą myśl czułam niepokój". Wymienia powody

Zapisać dziecko do żłobka, czy zostać z nim w domu? Podjęcie takiej decyzji wielu mamom spędza sen z powiek. "Do prywatnego żłobka można posłać dziecko nawet w ciągu roku" - przypomina jedna z internautek, która niedawno sama stała przed tym wyborem.

Niektórym rodzicom żłobek wydaje się bezduszną przechowalnią dzieci, w której nikt nie dba o ich potrzeby, więc te siedzą tam przestraszone, zaniedbane i głodne. Inni wiedza, że tak nie jest, a jeszcze inni wcale się nad tym nie zastanawiają, bo nie mają innego wyjścia, jak zapisać pociechę do tej placówki. No i są jeszcze ci, co martwią, że nie będzie tam dla niej miejsca. W zupełnie innej sytuacji jest pewna tiktokerka. Nie chce, by jej dziecko chodziło do żłobka. Dlaczego?

Zobacz wideo Takich imion nie możesz nadać dziecku w Polsce

Chcieli posłać dziecko do żłobka, ale zrezygnowali

Jedna z użytkowniczek TikToka, która funkcjonuje tam jako viktoriiiaaas, początkowo chciała zapisać synka do tej placówki, ostatecznie zrezygnowała i wyjaśnia dlaczego. W opublikowanym niedawno nagraniu powiedziała: "Rezygnujemy ze żłobka. Mamy dwóch synów, a we wrześniu urodzi się nam córeczka [...] Przede wszystkim boję się chorób z noworodkiem w domu. Wiem, że dziecko będzie chorowało niezależnie od tego, w jakim wieku pójdzie do placówki, natomiast lepiej, żeby było to wtedy, kiedy malutka już będzie trochę starsza". Dodała też: "Wolę siedzieć z dwójką dzieci w domu, niż z trójką chorych". 

Mama przyznaje, że poczuła ulgę

W dalszej części nagrania jego autorka wspomniała o gotowości malucha do pójścia do żłobka: "Ostatnio zrobił się bardzo mamusiowy, bardzo ostrożny jest w kontaktach z obcymi ludźmi. Wydaje mi się, że to dla niego byłoby za dużo nowości na raz, no bo żłobek, dużo nowych ludzi, dużo nowych dzieci. Całkowicie inna rutyna. No i brak mamy w takim stopniu, jak to było wcześniej". Dodała, że w domu też czekają go zmiany, bo pojawi się nowy członek rodziny. "Na samą myśl o tym czułam niepokój. Kiedy podjęliśmy decyzję o rezygnacji ze żłobka, to poczułam ulgę. A poza tym do prywatnego żłobka można posłać dziecko nawet w ciągu roku" - dodała.

Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautek, które dzieliły się swoimi doświadczeniami związanymi z posłaniem pociechy do żłobka. Pisały: "Mój syn w miał roczek jak poszedł i nie było żadnej adaptacji. To była najlepsza decyzja"; "Córka poszła w wieku 2-latek. Po kilku miesiącach wypisałam ją ze żłobka, a jako 2,5 roczniak poszła do przedszkola"; "Ja mam możliwość i siedzę z synem w domu."

Więcej o: