Nie chce karmić dziecka piersią, bo martwi się o wygląd biustu. "To nie wydaje się naturalne"

Rebecca Gallivan (@becksgallivan) jest mamą i zarazem początkującą TikTokerką. Obecnie jej konto obserwuje mniej niż dwa tysiące osób, jednak jakiś czas temu opublikowała filmik, który zebrał 400 tysięcy wyświetleń i niemal sześć tysięcy komentarzy. A wszystko przez to, że Rebecca jasno powiedziała, że nie zamierza karmić dziecka piersią i podała ku temu powody. Te jednak wywołały ogromną dyskusję i podzieliły internautów, z których większość była przeciwna młodej mamie.

Nie chce karmić dziecka piersią. Podała powody decyzji. Jednym z nich jest wygląd

Rebecca w swoim filmiku wyjaśniła, że powodów rezygnacji z karmienia piersią było wiele. Przede wszystkim zmiana wyglądu biustu.

Nie chcę, aby moje piersi wisiały lub wyglądały inaczej niż przed ciążą. Oczywiście nie twierdzę, że wszystkie mamy, które karmią piersią, mają obwisły biust.

Drugim powodem było uczucie dyskomfortu. Mimo że ta czynność jest całkowicie naturalna, ona źle się z nią czuła. Dodała też, że karmienie piersią może psychicznie obciążać mamę i Rebecca chce tego uniknąć. Tiktokerka widziała jeszcze inne problemy. Karmić może to robić tylko osobiście, a niekiedy nie ma takiej możliwości. Oczywiście korzystną opcją jest odciąganie pokarmu i podanie go w butelce przez opiekuna. Co jednak jeśli matka wyjdzie, a dziecko odrzuci butelkę? Taka hipotetyczna sytuacja stanowiła dla kobiety kolejny argument na "nie". 

Nie chce karmić dziecka piersią. Jej powody wywołały burze wśród internautów

Decyzja Rebekki i podane przez nią powody nie spodobały się internautom, którzy jasno napisali, co o tym myślą. Choć internet to miejsce, gdzie każdy ma głos, przypomnijmy, że kobieta ma prawo decydować o własnym ciele, a powody tej decyzji nie powinny być przedmiotem dyskusji. W tym przypadku jednak tak się nie stało. Pod filmem mamy pojawiło się masę komentarzy. I choć można zrozumieć, że cała sytuacja poruszyła ludzi, wielu z nich pisało rzeczy, które w ogólnie nie powinny paść.

"Dbanie o kształt piersi bardziej niż o zdrowie dziecka to szaleństwo. Nie miej dzieci, jeśli nie potrafisz się dla nich poświęcić", "Trzeba być silną kobietą, aby karmić piersią. Niektóre nigdy nie dostają tej szansy. To jest poświęcenie, ale gdyby było trzeba, bez wahania zrobiłabym to jeszcze raz dla mojego dziecka" - pisali w komentarzach przeciwnicy karmienia malucha mlekiem modyfikowanym.

Jednak były też słowa otuchy od tych, którzy rozumieją punkt widzenia Rebecci. "Każdy powód jest ważny. Twoje ciało - twój wybór", "Rozumiem cię. Też chciałam, aby tatuś co jakiś czas karmił dziecko za mnie", "Ja też!!! Z naciskiem na to, że mnie to przeraża! Wcale nie wydaje mi się to naturalne" - pisały użytkowniczki platformy, które też nie chcą karmić piersią z podobnych powodów.

Karmienie piersią czy butelką

Z zaleceń WHO jasno wynika, że mleko matki stanowi najlepszy pokarm dla dziecka. Niemniej jednak mleko zastępcze stanowi dobrą alternatywę, jeśli kobieta nie chce karmić naturalnie. Decyzja leży tu po stronie kobiety. Mleko modyfikowane także dostarczy dziecku substancji odżywczych i pozwoli mu harmonijnie się rozwijać.