Przyszedł na świat jako syn dwóch kobiet. "Na jedną wołamy 'mama', a na drugą 'mami'"

Colin opowiada, że czasem woła: "Matko!" i gdy odwracają się do niego obie kobiety, woła: "Mam was". Razem z bratem są wychowywani przez dwie mamy, które, żeby sprowadzić ich na świat, skorzystały z usług dawcy nasienia.

Colin Seifert jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Na TikToku prowadzi konto, które obserwuje ponad 24 tys. internautów. W publikowanych tam nagraniach często opowiada o swojej niezwykłej rodzinie i odpowiada na pytania internautów, którzy chcą wiedzieć, jak to jest mieć dwie mamy i brata, a żadnego taty. 

Zobacz wideo Takich imion nie możesz nadać dziecku w Polsce

Chłopak chętnie odpowiada na pytania internautów

W jednym z udostępnionych przez siebie filmików Colin odpowiedział na pytanie, czy ma inne relacje z każdą z kobiet przez wzgląd na to, że jedna z nich jest jego biologiczną matką, a druga nie: "Nie. Obie są moimi mamami, zostałem wychowany przez obie." Wyznał, że gdy ma jakiś problem, w zależności od jego rodzaju, zwraca się do jednej, a gdy potrzebuje rady w innej sprawie, zwraca się z nią do drugiej mamy. Każda z nich lepiej pomoże mu w danej sprawie. 

"Rodzice zwykle twierdzą, że nie mają swojego ulubionego dziecka, co pewnie jest prawdą. Tak samo ja - nie mam swojej ulubionej mamy. Kocham je obie, bardzo" - podkreśla.

Nie brakuje mu kontaktu z mężczyznami

W jednym z nagrań Colin wyjaśnił, że nie ma dla niego znaczenia, że jego mamy są lesbijkami. "Przez ponad 20 lat życia nie słyszałem w domu słowa lesbijka, czy gej. Mam po prostu dwoje kochających rodziców". Opowiedział też, że ani jemu, ani jego bratu nie brakuje kontaktu z mężczyznami. Ma nauczycieli w szkole i trenerów na zajęciach sportowych, otaczają go koledzy. 

Pod nagraniami publikowanymi przez Colina pojawia się wiele pozytywnych komentarzy. Gdy już zaspokoi ciekawość internautów, odpowiadając na pytania, jak wyglądają poszczególne aspekty jego życia z dwiema mamami, piszą, że zazdroszczą mu wspierającej i kochającej rodziny. Jedna z użytkowniczek TikToka napisała: "Jestem świeżo upieczoną mamą dwójki dzieci. Razem z żoną mamy nadzieję, że uda nam się je wychować w szczęściu i miłości". 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.