Dzień ślubu i wesela jest dla wielu osób niezwykle ważny. Pary przygotowują się do niego z dużym wyprzedzeniem, starając się zadbać o najmniejszy szczegół uroczystości. W praktyce nie da się jednak nad wszystkim zapanować i bywa, że niektóre elementy wydarzenia wymykają się spod kontroli. Na profilu na TikToku @darlenegwilson opublikowano nagranie ze ślubu zorganizowanego na świeżym powietrzu. Młodzi składali sobie przysięgę, gdy uwagę zebranych skradł mały chłopiec.
Chłopiec skradł show podczas wesela
Malec podbiegł do starszego chłopca, stojącego za panem młodym. Najpierw próbował wyrwać mu pudełeczko z obrączkami z ręki, a gdy ten nie ustąpił, po prostu go popchnął. Między dziećmi doszło do przepychanek, a w pewnym momencie mniejszy chłopiec po prostu położył się na trawie. Goście nie potrafili opanować śmiechu. Następnie malec wstał i biegał wokół, nie przejmując się tym, że zasłaniał parę. Najpewniej chłopcy byli braćmi i dziećmi pary młodej. Ich wybryki podczas ceremonii stały się prawdziwym hitem sieci, bo filmik wyświetlono prawie 119 tys. razy.
Wyczyn malca poróżnił internautów
Pod nagraniem pojawiła się masa komentarzy. Niektórzy stwierdzili, że cała sytuacja była urocza. Z kolei inni upierali się, że sami wolą śluby i wesela tylko dla dorosłych. W ich opinii znudzone maluchy po prostu zakłóciły poważną uroczystość. Dziwili się również, że goście nie próbowali odciągnąć ich na bok. "Nie zaproszę nawet moich własnych dzieci na ślub", "Właśnie dlatego moje dzieci nie przyjdą na mój ślub. Na pewno by to zrobiły", "Ten moment, w którym tata widział, co się dzieje, ale odwrócił głowę", "Dlatego dzieci nie zaprasza się na wydarzenia dla dorosłych", "Zdecydowanie skradł show", "Moim zdaniem ten maluch jest uroczy", "A moim zdaniem nie ma niczego słodkiego, w tym, że dziecko biega wokół i zakłóca ceremonię", "Mój syn zrobił to samo, kiedy miał trzy latka. Na szczęście do akcji wkroczyła ciocia i zgarnęła go na bok" - czytamy w komentarzach.
A Ty byłeś świadkiem jakiejś zabawnej lub nietypowej sytuacji na ślubie? Napisz nam o tym w komentarzu lub na edziecko@agora.pl.
