Jak wiele musi się wydarzyć, aby usłyszeć po raz pierwszy płacz swojego dziecka? Ciągle wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak trudną i długą drogę, pełną łez, bólu i wyrzeczeń, musi przejść kobieta. Być może historia tej mamy sprawi, że wszyscy życzliwi, pytający "no, to kiedy następne", przy kolejnej okazji ugryzą się w język. Marcia nie chce drugiego dziecka. Dlaczego? Opowiedziała o tym sama, a jej wideo na TIkToku stało się wiralem.
Mama, która prowadzi na TikToku profil @marciaicalineczka, poruszyła ważny temat, o którym wciąż mało się mówi. Postanowiła otwarcie wyjaśnić, dlaczego nie wyobraża sobie na chwilę obecną drugiego dziecka. Przyznaje, że córeczka skradła jej serce, jednak zanim została mamą, przeszła długą i wyboistą drogę. Nie wyobraża sobie, by historia znów mogła się powtórzyć.
Kobieta trzy lata starała się o dziecko, co miało "negatywny wpływ na jej związek, stan finansowy i przede wszystkim samopoczucie". Musiała wykonać wiele kosztownych i często bolesnych badań, pilnować kalendarza i przeżywać rozczarowania. Jej pierwsza ciąża zakończyła się niepowodzeniem, co też odbiło się na jej kondycji psychicznej. Nie poddała się. Po pewnym czasie urodziła córeczkę. Dziewczynka przyszła na świat zbyt wcześnie, a rodzice musieli zmierzyć się z kolejnymi wyzwaniami: licznymi problemami ze zdrowiem, pobytami w szpitalu, rozłąką. A jak przyznaje młoda mama - opieka w szpitalu też pozostawia wiele do życzenia.
Utrzymanie dzieci jest trudnym zadaniem. Dlatego zdaniem mamy, trzeba też mieć odpowiednie zaplecze finansowe, podejmując taką decyzję.
Chcę zapewnić córce jak najlepsze życie, móc ją zabierać na wakacje, płacić za zajęcia, hobby itp. Łatwiej jest z jednym dzieckiem
- przyznaje. Do tego obawia się, że przy dwójce dzieci nie mogłaby poświęcić swojej córce tyle uwagi, ile by chciała, miałaby w związku z tym wyrzuty sumienia. Obecnie z tych powodów nie chce powiększać rodziny, jednak nie ukrywa, że być może za jakiś czas zmieni swoje zdanie.
Pod wpisem @marciaicalineczka pojawiło się wiele komentarzy mam, które przyznają, że rozumieją jej obawy. Niektóre z nich wyznały, że mimo lęku, zdecydowały się na kolejne dziecko.
Rodzina z jednym dzieckiem to również rodzina kompletna i szczęśliwa. Nikt nie powiedział, że w przyszłości rodzeństwo będzie, ze sobą blisko. Uważam, że decyzja o kolejnym dziecku powinna być świadoma
- skomentowała @psycholog_od_uzaleznien. Niektórzy przyznają, że w związku z problemami przy pierwszej ciąży rozważają adopcję. Są też tacy, którzy śmieją się, że nie chcieli kolejnej pociechy, ale "los zdecydował inaczej" i dziś są z tego powodu bardzo szczęśliwi. Większość internautów zwraca jednak uwagę na jedno - rodzicielstwo przede wszystkim powinno być świadomą decyzją, a nie podejmowaną pod naciskiem innych.
Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) kłopoty z płodnością ma 10-12 proc. populacji. W Polsce, jak szacuje Polskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu i Embriologii z problemem tym zmaga się około 20 proc. społeczeństwa w wieku reprodukcyjnym. Szacuje się też, że około 10–15 proc. wszystkich ciąż w naszym kraju kończy się poronieniem. Jak podaje portalstatystyczny.pl z "danych zgromadzonych na podstawie sprawozdań o działalności ogólnej szpitali wynika, że w Polsce w 2017 r., u ponad 40 tys. kobiet ciąża zakończyła się poronieniem, w 2018 r. – u niemal 39 tys. a w 2019 r. – u ponad 39 tys.".
Bardzo często przyczyną niepłodności jest niedrożność jajowodów u kobiety oraz "słabe parametry nasienia u mężczyzny". Jak podaje Dorota Gawlikowska z Polskiego Stowarzyszenia Psychologów Niepłodności wiele par, które nie mogą począć dziecka, wymagają pomocy psychologicznej.
Czy planujesz mieć jedno, dwójkę, a może więcej dzieci? Daj znać w komentarzach lub na edziecko@agora.pl.