Brianna Attias krzątała się na parterze swojego domu, kiedy jej rezolutna czterolatka przyszła pochwalić się nowym nabytkiem. To były kolczyki, jednak te nie znajdowały się w ozdobnym pudełku, a w uszach dziewczynki. Mama oniemiała. Swoją reakcję nagrała, a film wrzuciła do mediów społecznościowych.
Czteroletnia dziewczynka marzyła o kolczykach. Chciała mieć przekute uszy, jednak jej mama ciągle odmawiała wizyty w salonie kosmetycznym, twierdząc, że jest to dla niej za wcześnie. Dodatkowo taki zabieg nie jest całkowicie bezbolesny i może mieć także poważne konsekwencje. Przy przebijaniu uszu narażamy dziecko na różne infekcje. Rana w uchu może boleć i ropieć. Do mogą też wystąpić różne alergie. Jednak zdaje się, że te argumenty nie były dość przekonujące, bo dziewczynka postawiła na swoim. Za pomocą starych kolczyków swojej mamy, przebiła swoje uszy, czym oczywiście się dość szybko pochwaliła.
Oszołomiona sytuacją mama chwyciła za aparat, by pokazać nową biżuterią córki. "Nie mogę uwierzyć, że to zrobiłaś?! Bolało?" - dopytuje się mama. Dumna z siebie córka odpowiada, że nie. Dała radę przekuć jedno i drugie ucho, by chwilę później pochwalić się nowymi kolczykami. Również ojciec dziewczynki wydaje się być oszołomiony i przerażony tym, co zrobiła jego córka. "Tatuś nie może w to uwierzyć" - skomentowała czterolatka.
Film mamy, która pokazuje reakcję bliskich na fakt, że jej czteroletnia córka sama przekuła sobie uszy, stał się hitem w sieci. Jest udostępniany i komentowany. Internauci nie kryją rozbawienia, ale również ostrzegają przed możliwościami czterolatki. "Jej nastoletnie lata będą zabawne. Nie wiem, czy wypada gratulować, czy współczuć córki?"; "Wasze miny mówią wszystko. Lepiej kupcie sobie zapas ziółek na uspokojenie"; "Zapytaj za dwa dni czy na pewno nie bolało ją? Teraz kłamie, potem powie prawdę" – czytamy w komentarzach.