Po narodzinach dziecka rodzina często debatuje nad tym, do kogo podobny jest potomek. "Wykapany tatuś", czy "cała mamusia" to jedne z pierwszych określeń, które padają odnośnie dziecka. Jedna z użytkowniczek TikToka ma dwie córki, które do złudzenia przypominają ich ojca. Jak się okazuje, zgodnie z pewną teorią jest to sprytny trik matki natury, który ma w sobie ukryty cel.
Jedna z użytkowniczek TikToka (@@werka_ku) od dawna zastanawiała się, dlaczego jej nowo narodzone córki są podobnie głównie do swojego ojca, a w ogóle nie przypominają matki. Podczas spotkania z pediatrą usłyszała o teorii, która ma wyjaśniać, dlaczego tak jest. - Nie zdawałam sobie z tego sprawy. Dopiero uświadomił mnie nasz pediatra, ponieważ moja córka jest szalenie podobna do mojego męża (...) wszyscy mówili "wykapany tatuś" i mi było bardzo przykro z tego powodu, no bo oczywiście chciałam, żeby była podobna do mnie. Podobno jest to ewolucyjnie zaplanowane przez matkę naturę. Dzieci po urodzeniu są podobne do swoich ojców, żeby oni nie mogli się ich wyrzec i żeby mieli pewność, że to jest ich dziecko. Także to jest taki sprytny trik matki natury, żeby ojcowie zajmowali się swoimi dziećmi - oświadczyła tiktokerka. Co na to internauci? Do tego wyjaśnienia podeszli bardzo sceptycznie. Jak sie okazuje, nie ma reguły. "To ten sprytny trik nie działa, bo syn wygląda jak klon tatusia, a córka jest podobna do mnie", "Jak urodziłam córkę, to cały czas słyszałam, że wygląda jak ja i że to moja mała wersja", "Mój syn wyglądał po urodzeniu, jak mój teść...", "Mój syn jak się urodził, był kopią męża. Teraz ma trzy lata i już bardzo do mnie podobny" - czytamy w komentarzach. Co na ten temat mówią badania?
W czasopiśmie "Animal Behaviur" opublikowano interesujące wyniki badania dotyczącego wpływu podobieństwa dziecka do ojca, które przeprowadzono w Senegalu. Naukowcy analizowali dane zebrane z 30 rodzin z różnych wiosek i oceniali, w jakim stopniu ojcowie zaangażowani są w opiekę nad dziećmi, oraz ich wzajemne podobieństwo. Okazało się, że jeśli dziecko było podobne do ojca, to dużo bardziej taki ojciec angażował się w opiekę nad nim. Co ciekawe, dzieci podobne do swoich ojców były także zdrowsze i ogólnie lepiej je traktowano. Ojcowie o wiele łatwiej nawiązywali więź z dziećmi, które były do nich podobne. Czy wspomniany przez tiktokerkę "trik natury" działa? To zostawiamy do waszego rozważenia.