Mama dwójki chłopców, znana w sieci jako Ladbaby dzieli się swoim sposobem na aplikację kremu z filtrem na twarzy dzieci. Już nie ma krzyku, wyrywania się i chowania przed rodzicem, który chce wysmarować maluchy kremem. Wystarczyło zainwestować w pędzel do makijażu lub gąbeczki do blendowania podkładu. "Wszystko przebiega sprawnie" – zaznacza mama w swojej instagramowej relacji.
Dzieci nie lubią być smarowane kremami, jednak przed wyjściem z domu, kiedy słońce mocno grzeje, nałożenie warstwy ochronnej specyfiku z SPFem jest w zasadzie konieczne. Jak przekonać do tego maluchy? Ta mama wymyśliła sposób, który okazał się prawdziwym hitem w sieci. Okazuje się, że aby zaaplikować krem z filtrem na twarz dziecka potrzebny będzie duży pędzel do makijażu (najlepiej do nakładania pudru), lub gąbeczka, która służy do nakładania podkładu. Co trzeba zrobić? Demonstruje to mama dwójki dzieci w swojej relacji.
Kobieta aplikuje niewielką ilość kremu z filtrem przeciwsłonecznym na gąbeczkę do makijażu, po czym za jej pomocą, nakłada specyfik na twarzy dziecka. Maluch widać, że jest zadowolony. Natomiast jej starszy syn dostaje do ręki pędzel, gdzie również znajduje się niewielka ilość kremu z poleceniem, aby dokładnie rozsmarował go na twarzy. "Nie ma krzyku, wszyscy są zadowoleni, a patent ten kosztuje niewiele" – słychać w jej filmie. Kobieta zaznacza, że całe opakowanie gąbeczek do makijażu można kupić na platformie sprzedażowej za naprawdę małe pieniądze. Dodatkowo jest to produkt wielorazowy, więc po jego użyciu - można gąbeczki wyprać.
Czy będzie to nowy hit tegorocznych wakacji? Okazuje się, że patent ten w sieci jest hitem. Wiele mam włączyło go do swojej codziennej rutyny, jednocześnie demonstrując, że ich dzieci nie mają nic przeciwko nakładaniu kremu za pomocą gąbeczki do makijażu.
Chociaż dziś tak dużo mówi się o konieczności stosowania kremów z filtrem przeciwsłonecznym, to wiele osób pomija tę informację, uważając, że dzięki temu ich skóra nabierze ładnego, brązowego koloru. Czy słusznie? Przy takim podejściu bardzo łatwo o poparzenia skóry, ale to nie jedyne konsekwencje. Tu należy pamiętać, że stosowanie takiej ochrony jest kluczowym elementem w długoterminowej ochronie skóry przed szkodliwymi skutkami promieniowania.
Dlaczego krem przeciwsłoneczny dla dzieci to ważny element w codziennej pielęgnacji? Przede wszystkim z uwagi na skuteczną ochronę przed poparzeniami słonecznymi. Szkodliwe promieniowanie UV może prowadzić do długoterminowych uszkodzeń skóry np. przebarwień, czy chociażby zwiększa ryzyko nowotworów skóry. To, że nasze dziecko przebywa np. w zacienionym miejscu, nie znaczy, że można pominąć aplikację kremu. Jego skóra nadal powinna być chroniona. Kremy, spraye i różnego rodzaju mleczka z filtrami SPF 50+ zawsze powinny być stosowane na skórę dziecka. Dzięki temu można uniknąć bolesnych poparzeń słonecznych i podrażnień.