Ten drobny owad jest brany za "latającego kleszcza", choć tak naprawdę ma z nim niewiele wspólnego. Naprawdę jest to strzyżak sarni (Lipoptena cervi), nazywany potocznie również łowikiem bądź jelenią wszą. Ze wspomnianym pajęczakiem łączy go to, że również żywi się krwią i roznosi poważne choroby. A jakie? I w jaki sposób się przed nim zabezpieczyć? Wyjaśniamy.
Strzyżak sarni występuje w lasach i na obrzeżu terenów zalesionych od maja do września, jednak gdy jesień jest ciepła, to nawet do listopada. Wygląd ma dość charakterystyczny - jest płaski, ma brunatny kolor i przezroczyste skrzydła, które zrzuca po znalezieniu żywiciela. Łowik jest też niewielki, może mieć nie więcej niż sześć milimetrów długości.
Mimo to również stanowi zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza u dzieci. A jakie choroby mogą przenosić strzyżaki sarnie? Wprawdzie teoretycznie nie są zbyt groźne dla ludzi, to mimo wszystko mogą przenosić wiele różnych bakterii. Głównie Są to następujące drobnoustroje (za serwisem Zielony.Onet.pl):
Warto również pamiętać, że ugryzienie strzyżaka sarniego jest bolesne i może spowodować silną reakcję alergiczną, której objawem jest duży i swędzący rumień. Wówczas konieczna jest interwencja lekarza.
Aby ochronić się przed strzyżakiem sarnim nie trzeba zbyt wiele. Przede wszystkim, jeśli nie musimy, to nie należy chodzić po wysokiej trawie i terenach gęsto porośniętych krzewami. A jeśli już, to trzeba odpowiednio się ubrać. A jak? Przede wszystkim istotny jest kolor odzieży - musi być w jasnych kolorach, które nie są dla łowików atrakcyjne (atakują przede wszystkim ciemno umaszczone zwierzęta), a przy tym umożliwiają szybsze zauważenie owada. Najlepiej wybierać śliskie tkaniny, do których strzyżak nie będzie mógł się przyczepić. Rękawy i nogawki powinny być długie, a buty pełne. Aby oszczędzić sobie szukania i wyciągania owadów z włosów, trzeba nosić nakrycie głowy - czapkę z daszkiem, kapelusz czy choćby chustkę. Można również spróbować skorzystać z różnych repelentów na kleszcze i owady, choć niekoniecznie będą one działały na strzyżaki.