Przyklej podpaskę do dziecięcego łóżeczka. Zniknie problem tysięcy rodziców

Katar u malucha, czy nieco starszego dziecka, to prawdziwa zmora wszystkich rodziców. Jak się go szybko pozbyć? Na to pytanie szuka odpowiedzi naprawdę dość spora grupa osób, bo niekończące się "glutowe historie" potrafią trwać naprawdę długo i przeciągać się do tygodni, a nawet miesięcy. Jednym ze sposobów, aby udrożnić dziecku zatkany nosek, polega na przyklejeniu podpaski do łóżeczka. Znasz go?

Jestem mamą dziecka w wieku żłobkowym i przerobiłam już naprawdę sporo metod i sposobów na walkę z niekończącym się glutem. Krople, inhalacje, odciąganie zalegającej wydzieliny aspiratorem, kąpiele z dodatkiem specjalnych soli. Najgorzej było w nocy, czy w czasie drzemek mojego dziecka. Wtedy wypróbowałam sposób, który poleciła mi moja dobra znajoma. Przykleiłam do łóżeczka mojego dziecka podpaskę. Teraz ten sposób praktykuje dość często i śmiało mogę przyznać, że naprawdę działa cuda.

Zobacz wideo

Podpaska i olejki eteryczne to mój sposób na walkę z katarem

Kiedy katar daje się we znaki, lepiej nie czekać, a od razu działać. Wiedzą to przede wszystkim rodzice dzieci żłobkowych, czy przedszkolnych. Lejąca się wydzielina z nosa, czy zalegające gluty nie są niczym przyjemnym i mocno przeszkadzają naszemu maluchowi – nie tylko podczas zabawy, ale przede wszystkim w czasie drzemek, czy w nocy. Rodzice odciągają wydzielinę, czyszczą nosek solą morską lub fizjologiczną, robią inhalacje i kupują przeróżne specyfiki, aby tylko pozbyć się gluta. Znajomy scenariusz? I u nas tak było. Moje dziecko chodzi do żłobka i w sezonie jesienno-zimowym, czy na wiosnę – skręcało mnie od środka, jak tylko widziałam pierwsze oznaki kataru.

Jednak jest jeden sposób, który znacznie ułatwił mojemu dziecku oddychanie i pozwolił przespać noc bez pobudki. O co chodzi? Okazuje się, że wystarczy przykleić do ściany łóżeczka, bądź w niewielkiej odległości (max. do 2 metrów), podpaskę nasączoną olejkami eterycznymi. Ja stosowałam różne. Dodawałam krople olejku z drzewa herbacianego, cytrynowego, lawendowego, czy eukaliptusowego. Oczywiście zachowując umiar i jak to mój mąż mówił: "bezpieczną odległość". Nam pomogło i spełniło swoje zadanie. Po oczyszczeniu noska wieczorem mój syn spał do rana. Katar go nie budził. Podpaska nasączona olejkami pomogła mu oddychać.

Sposób polecany przez inne mamy i specjalistów

Okazuje się, że sposób, o którym mi kiedyś powiedziała moja koleżanka – został również opisany przez znanego influencera i farmaceutę – Pana Tabletkę – w jednym z jego wpisów na blogu. Nazywa go "katarkilerem". "Jak ma działać taki olejowy plasterek z podpaski? Ma działać tak, jak działają olejki eteryczne. Czyli w przypadkach katarowych ma przede wszystkim udrażniać nos i pomagać przegonić katar. U nas sprawdza się taki sposób szczególnie na nocy – jego pomoc jest wtedy niezastąpiona" – czytamy na blogu. Jednak tu warto zaznaczyć, że ten sposób na walkę z gilem nie nadaje się dla noworodków i kobiet w ciąży, astmatyków czy osób za chorobami płuc. 

 

Farmaceuta przypomina także, że dzieci mogą mieć uczulenie na niektóre olejki, więc trzeba zachować szczególną ostrożność. U maluchów poniżej 6. roku życia nie należy używać olejków z mentolem.

Więcej o: