Zmieniała dziecku pieluchę na fotelu obok innej pasażerki. "Chcę lotów tylko dla dorosłych"

Podczas lotu samolotem rodzice postanowili zmienić dziecku brudną pieluchę. Nie udali się jednak w tym celu do toalety. Za przewijak posłużył im fotel. Inni pasażerowie nie kryli oburzenia.

Zasady dobrego wychowania nakazują, by nie być uciążliwym dla innych, szczególnie w takich miejscach jak środki publicznego transportu. Niestety, nie wszyscy pasażerowie stosują się do tych założeń, co wywołuje konflikty. Przekonali się o tym podróżujący samolotem, którzy podczas lotu musieli patrzeć na matkę, zmieniającą swojemu dziecku pieluchę. Kobieta zamiast iść do toalety, robiła to na oczach innych ludzi. 

Zobacz wideo Sylwia Bomba zdradza patent na długi lot. "Lećcie samolotem, który..."

Lot z dzieckiem. Matka zrobiła coś, co nie spodobało się innym podróżującym

Nietypowy incydent został opisał przez portal Mirror.uk. Pewna kobieta, która podróżowała samolotem po raz pierwszy, zderzyła się z nieprzyjemną sytuacją podczas lotu. Z jej relacji wynika, że jedna z pasażerek nagle zaczęła zmieniać dziecku pieluchę. Zamiast iść do łazienki, zdecydowała skorzystać z fotela w samolocie. Przewijanie dziecka widzieli niemal wszyscy. Kobieta powtarzała tę czynność aż trzy razy, co nie podobało się pozostałym pasażerom lotu. "Mama zmieniała dziecku pieluchę aż trzy razy i to na siedzeniu. Nie zadała sobie żadnego trudu, aby iść do łazienki, mimo że była niedaleko od niej. Śmierdziało jak cholera" - napisała kobieta na Reddicie, przyznając, że choć sama jest matką i uwielbia dzieci, to jest zwolenniczką lotów tylko dla dorosłych.

Wielu internautów zgodziło się z opinią podróżującej. "Mam wrażenie, że zmienianie pieluchy w samolocie na oczach innych ludzi jest niestosowne. Podróżujący pewnie chętnie zapłaciliby dodatkowo za loty bez dzieci, chociaż rodzice głośno krzyczeliby dyskryminacja, a potem jakimś cudem przemycali swoje dzieci na pokład samolotu. Jestem tego pewna, bo "wszyscy kochają dzieci" - napisała jedna z kobiet, a inna dodała: 

Zapłaciłabym prawie dwukrotnie za lot bez dzieci. Nie winię dzieci, obwiniam rodziców.

Byli też tacy, którzy stanęli w obronie matki, sugerując, że skoro nie poszła z dzieckiem do łazienki, to najwyraźniej miała potrzebę, aby zrobić to jak najszybciej. Jednocześnie prosili, aby nie oceniać rodziców, bo ci zazwyczaj nie mają złych intencji. 

Czy w samolocie można przewijać dziecko? Rodzice powinni o tym wiedzieć

W każdym samolocie pasażerskim w toalecie znajdziemy przewijak przystosowany do przewinięcia dziecka. Dla zwiększenia komfortu i higieny, warto jednak zabrać ze sobą jednorazowy przewijak lub inną podkładkę, na której bezpośrednio ułoży się dziecko podczas zmiany pieluszki. Nie powinno się zapominać także o pieluszkach i nawilżanych chusteczkach lub wacikach. Personel pokładowy może dysponować produktami higienicznymi, ale w ograniczonej ilości i rozmiarze. 

Więcej o: