• Link został skopiowany

Zapomniana córka Jana Kochanowskiego. O Urszulce pisał treny, a ją pożegnał ledwie czterema wersami

Jan Kochanowski to postać, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Wszyscy kojarzą tego wyjątkowego pisarza i jego dzieła. Jednymi z popularniejszych są treny, czyli utwory liryczne o charakterze żałobnym, które zostały poświęcone w dużej mierze jego zmarłej córce Urszulce. Jednak to nie jedyna śmierć dziecka, która spotkała zbolałego ojca. Krótko po odejściu pierwszej dziewczynki, umiera jej siostrzyczka Hania. Kochanowski żegna ją czterema wersami.
Zapomniana córka Jana Kochanowskiego. O Urszulce pisał treny, a ją pożegnał ledwie czterema wersami
Fot. Jan Kochanowski w Czarnolesie / Władysław Łuszczkiewicz (1864/5) / Wikimedia Commons

Jan Kochanowski uważany jest za jednego z najwybitniejszych twórców renesansu w Europie i poetę, który najbardziej przyczynił się do rozwoju języka polskiego w literaturze. Jego dzieła znane na całym świecie dowodzą nie tylko jego ogromnego talentu, ale umiejętności przelewania uczuć na papier. To głównie za sprawą trenów. Powstało ich 19. Praktycznie wszystkie odnoszą się do jego ukochanej córki Urszulki. Jednak śmierć zabiera jeszcze jedno dziecko Kochanowskiego. Mowa oczywiście o Hannie, której poświęca czterowersowe Epitafium. Czyżby Kochanowski kochał Urszulkę bardziej aniżeli małą Hanię?

Zobacz wideo Patrycja Sołtysik kilkukrotnie poroniła. Dziś mówi, jak rozmawiała o tym z synem Stasiem

Urszulka Kochanowska – oczko w głowie ojca

O Urszulce Kochanowskiej mówi się, że była ona oczkiem w głowie ojca. Dziewczynka ponoć przejawiała talent poetycko literacki, chociaż trudno o tym mówić, w przypadku tak małego dziecka. Umiera w wieku 2,5 lat na tyfus i zostaje pochowana na cmentarzu parafialnym u rodziny swojej matki w Świeciechowie Poduchownym koło Annopola. Nie zachowało się jednakże świadectwo chrztu dziewczynki ani żadne inne dokumenty, które wspominałyby ją z imienia i nazwiska. Oprócz oczywiście trenów, czyli wierszy żałobnych, które miały zostać napisane po śmierci dziecka przez Kochanowskiego.

Tylko zdaniem niektórych badaczy utworzy żałobne, miały powstać w zupełnie innym czasie, aniżeli prawdopodobna śmierć Urszulki. Tu pojawia się pytanie, czy owa dziewczynka na pewno istniała? Pomóc w rozwikłaniu zagadki miały badania archeologiczne przeprowadzone w Świeciechowie. Jednak dziś nie ma pewności, że szczątki, które wtedy odkryto i miały należeć do Urszulki, takim właśnie są. Dlaczego? Ponieważ należały one do starszej dziewczynki, aniżeli dwuipółletnie dziecko. I chociaż zagadka po dziś dzień nie zostaje rozwikłana, to dla wielu miłośników literatury, Urszula Kochanowska pozostaje dzieckiem wielkiego poety, która "uczyniła wielkie pustki zniknieniem swoim" w życiu Mistrza z Czarnolasu.

Hania Kochanowska – zapomniana córka, o której niewiele wiadomo

Jan Kochanowski oprócz Urszulki, miał jeszcze całkiem pokaźną gromadkę dzieci. W 1575 roku wielki poeta ożenił się z Dorotą Podlodowską. Miał z nią sześć córek. Już po śmierci poety Dorota urodziła syna, który zmarł jako niemowlę.

Najbardziej znaną i charakterystyczną córką Kochanowskiego jest Urszulka. Po jej śmierci do zaświatów odchodzi jeszcze Hania. To właśnie jej zostaje poświęcony czterowersowy wiersz. "Epitafium Hannie Kochanowskiej" – utwór, który został dołączony do drugiego wydania Trenów z 1583 roku, obszernego cyklu trenów poświęconych zmarłej wcześniej Urszuli. "Epitafium" powstało po 1578/1579 roku (przypuszczalna data śmierci Urszuli – Hanna zmarła niedługo po niej), a 1583 rokiem (data publikacji utworu).

I tyś, Hanno, za siostrą prędko pospieszyła
I przed czasem podziemne kraje nawiedziła,
Aby ociec nieszczęsny za raz odżałował
Wszytkiego, a na trwalsze rozkoszy się chował.

- napisał poeta.

Więcej o: