Wprawdzie do wakacji zostało jeszcze trochę czasu, to jednak wiele osób, zwłaszcza rodziców, zaczyna już planować letni wypoczynek. Jedną z ważnych kwestii są finanse. Przez ostatnie kilka lat rodzice mogli skorzystać z rządowego bonu turystycznego, jednak ten program został zamknięty na początku zeszłego roku kalendarzowego. Stąd pojawia się pytanie, czy w 2024 będzie nowy bon? A jeśli nie, to czy rząd planuje wprowadzić inną formę wsparcia dla rodzin z dziećmi? Zobaczcie, co wiemy na ten temat.
Jak podaje serwis Infor.pl, Minister Sportu i Turystyki (MSiT) Sławomir Nitras rozmawiał niedawno z dziennikarzami Polsat News. Podczas rozmowy zapytano go, czy w 2024 roku będzie nowy bon turystyczny. Minister jednak nie ma dobrych wiadomości dla rodzin z dziećmi. - Nie ma dzisiaj powodów, turystyka się odbiła, hotele są pełne, branża ma coraz lepsze wyniki. Myśmy wydali na to grube miliardy złotych, to był po prostu element potrzebny w sytuacji pandemii - powiedział Sławomir Nitras. To oznacza, że w 2024 roku bonu turystycznego już nie będzie, a rodzice będą musieli wyłożyć na wakacje pieniądze z własnej kieszeni.
Bon turystyczny pojawił się pierwotnie w 2020 roku, a możliwość skorzystania z niego kilkakrotnie przedłużano, a ostateczny termin minął 31 marca 2023 roku. Od tamtej pory nie ma już żadnej podobnej formy wsparcia. A czy był potrzebny? Wówczas jak najbardziej, a dowodem są statystyki. Jak podał Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), z bonu turystycznego skorzystało ponad 3,9 miliony osób z około 4,5 miliona osób uprawnionych, czyli 88 procent. Środki z bonów pomogły sfinansować:
Pozostałe siedem procent środków z bonów wykorzystano na inne potrzeby związane z wypoczynkiem.