Rodzice wielu małych dzieci doskonale znają ten scenariusz: trzy dni w przedszkolu i u malca znów pojawiają się pierwsze objawy kolejnej infekcji. Czasem rodzice mają wrażenie, że dziecko spędza więcej czasu w domu z gorączką i zatkanym nosem, niż w placówce ze swoimi rówieśnikami.
Dr hab. n. med. Wojciech Feleszko to pediatra i immunolog, a prywatnie tata trójki dzieci. Jest też aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Na Instagramie gdzie regularnie zamieszcza informacje i nagrania związanych ze zdrowiem dzieci. Obala wiele mitów, rozwiewa wątpliwości rodziców związane z chorobami, niepokojącymi objawami, daje praktyczne porady. W jednym z ostatnio opublikowanych nagrań podjął temat tego, co rodzice powinni robić, gdy u ich pociechy rozpoczyna się infekcja. W krótkim filmiku powiedział: "Jeśli pojawia się katar lub ból gardła, trzeba ograniczyć wyjście do szkoły czy przedszkola, po to, żeby nasze dziecko nie zarażało innych dzieci." Podpowiedział też, że "trzy dni gorączkującego dziecka" to nie jest jeszcze nic groźnego". Jeśli jednak gorączka trwa dłużej niż trzy dni, "wówczas zaczynamy się już niepokoić i ewentualnie szukamy pomocy pediatry".
W obszernym poście, którym lekarz opatrzył nagranie, wyszczególnił najważniejsze kroki dla rodzica malca, który zdradza pierwsze oznaki infekcji. Napisał: "Obserwuj objawy: Zwróć uwagę na temperaturę, kaszel, katar, ból gardła, biegunkę, wymioty, osłabienie i inne dolegliwości. Zmierz temperaturę: Gorączka powyżej 38°C może wymagać leczenia. Zadbaj o komfort dziecka: Zapewnij mu dużo odpoczynku, nawodnienie i lekkostrawne posiłki. Stosuj leki dostępne bez recepty: Leki przeciwgorączkowe mogą pomóc w obniżeniu temperatury i łagodzeniu bólu. Sól fizjologiczna lub spray do nosa mogą udrożnić nos.
Doktor Feleszko w dalszej części posta wyszczególnia sytuacje, w których rodzice malca powinni się udać z pociechą do lekarza. Napisał: "U niemowląt i małych dzieci: Nawet przy łagodnych objawach. Jeśli gorączka utrzymuje się dłużej niż 3 dni lub jest wyższa niż 39°C. Jeśli dziecko ma problemy z oddychaniem, świszczący oddech lub silny kaszel. Jeśli dziecko jest osłabione, apatyczne lub ma problemy z przyjmowaniem płynów. Jeśli u dziecka występują silne bóle brzucha, biegunka lub wymioty. Jeśli objawy nie ustępują po kilku dniach".
Pod nagraniem pojawiły się komentarze internautów, którzy dopytywali o szczegóły i dzielili się tym, jak sami postępują w przypadku choroby dziecka. Jedna z użytkowniczek Instagrama napisała: "Zaczęłam stosować trzy dni z gorączką i moje dzieci przechodzą infekcje same bez wspomagania antybiotyków. Organizm sam się leczy i nabywa odporności. A wcześniej antybiotyków prawie co dwa tygodnie, bo dziecko było tak osłabione, że z choroby przechodziło w następną."