Najlepszy żart na prima aprilis jest wtedy, gdy śmieją się obydwie strony. Jak zaplanować wesołe niespodzianki, które wywołają łzy szczęścia i jednocześnie nikogo nie urażą? Sprawdź z nami gotowe pomysły na:
Szykuj się na dzień pełen wrażeń. Część z poniższych żartów z pewnością warto uwiecznić okiem ukrytej kamery, ale z przeznaczeniem tylko do prywatnego archiwum.
Jak zrobić najlepszy żart na prima aprilis dla chłopaka? Wykaż się talentem artystycznym i przy pomocy profesjonalnego eyelinera namaluj odważny rysunek na jego cześć w bardzo widocznym miejscu. Fałszywy tatuaż na twarzy z konkretnym hasłem? To musi się udać.
Przed Wami długi dzień w trasie? Wykorzystaj czas pomiędzy i przeparkuj samochód w odległe miejsce. Chcesz mieć pewność, że ten żart na prima aprilis dla dziewczyny będzie udany? Już na początku poproś o zapamiętanie dokładnej lokalizacji w strefie parkowania.
Nie masz pomysłu na mocny żart na prima aprilis dla rodziców? W domu, w którym króluje zdrowa żywność, najlepszym celem jest lodówka. Zapasy fit produktów zamień na konkretny junk food. Typowo imprezowe zapasy warto zachować na najbliższy weekend na rodzinną imprezę przy grillu.
Oto przepis na najlepszy żart na prima aprilis dla rodzeństwa. Przestaw budzik brata lub siostry na kilka godzin do przodu i obserwuj, jak w popłochu szykują się na świąteczne rodzinne spotkanie. W momencie, gdy będą już gotowi do wyjścia, wizja kilku dodatkowych godzin snu wynagrodzi im wszelkie niedogodności związane z wczesną pobudką w dzień wolny. Ten patent może nawet spodobać się wiecznym spóźnialskim.
Klasyka gatunku, czyli mąka w suszarce do włosów to idealny plan dla współlokatorów. Reakcja drugiej strony może być bardzo konkretna, dlatego najlepiej od razu wprowadzić plan naprawczy w postaci zapasowej pary odzieży i kubka ulubionej kawy. Co więcej, w najbliższym czasie należy być gotowym na zemstę.
W tym przypadku sky is the limit, można zacząć od pokrycia całego biurka folią, a skończyć na fałszywych ćwiczeniach przeciwpożarowych. Współpracowników rozbawi też śmieszna wiadomość za szybą samochodu lub dziwny mail w sprawie zapytania ofertowego.