Emilian Kamiński w dzieciństwie doświadczył bezdomności i przemocy. "Miałem kolegów, którzy zamarzli"

Emilian Kamiński do końca życia był aktywny zawodowo. Nigdy też nie zaniedbywał charytatywnych przedsięwzięć, w które się angażował. Wiedział, jak ważna jest pomoc tym, którzy jej potrzebują, bo w przeszłości sam bywał w trudnych sytuacjach.

Emilian Kamiński przyszedł na świat w Warszawie w 1952 roku. Był absolwentem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej, w 1975 roku debiutował na deskach warszawskiego Teatru na Woli w spektaklu "Pierwszy dzień wolności". Na dużym ekranie pojawił się dwa lata później w filmie Jana Łomnickiego "Akcja pod Arsenałem". W latach 2004-2023 wcielał się w postać Wojciecha Marszałka, ojca Madzi, w serialu "M jak Miłość". Chętnie użyczał też swojego głosu bohaterom kreskówek.

Zobacz wideo Rekolekcje. 4 przypadki, gdy nawet nie wiesz, że twoje prawa mogą być łamane

Emilian Kamiński miał trudne dzieciństwo

Popularny aktor bardzo często angażował się w różnego rodzaju akcje charytatywne, wspierał potrzebujących, szczególnie tych w kryzysie bezdomności, pamiętał także o dzieciach z placówek opiekuńczych, które zapraszał do swojego teatru "Kamienica", gdzie czekały na nie różne atrakcje. W 2012 roku Emilian Kamiński za działania charytatywne został uhonorowany medalem św. Brata Alberta. Wiedział jak ważne jest niesienie pomocy dlatego, że sam miał trudne dzieciństwo i w wielu sytuacjach w przeszłości otrzymywał pomoc od innych. "Rozumiem, czym jest bezdomność, bo kiedyś, w dzieciństwie i młodości, zdarzały mi się ucieczki z domu i bywałem bezdomny. Wśród bezdomnych miałem też kolegów, którzy już nie żyją, bo zamarzli" - powiedział w 2019 roku w rozmowie w Polskim Radiu.

Emilian Kamiński doświadczył przemocy, głodu i bezdomności

Z kolei kilka lat wcześniej, w 2016 roku w wypowiedzi dla magazynu "Świat i Ludzie" wyznał: "Nie chcę rozmawiać o swoim dzieciństwie. Nie wracam do niego [...] Byłem bitym dzieckiem, więc wiem, jak to działa na dzieci". Jako młody chłopak uciekał z domu, doświadczył głodu i bezdomności. W jednym z wywiadów wspominał, że raz, kiedy było już naprawdę źle, bo nie jadł od kilku dni, pomogli mu bezdomni na warszawskim Dworcu Centralnym. Wspominał też o Romach, którzy wyciągnęli do niego pomocną dłoń. 

 

Emilian Kamiński zmarł w 2022 roku w wieku 70 lat z powodu problemów zdrowotnych związanych z Covid-19. Został pochowany w Alei Zasłużonych cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie. Miał dwoje dzieci z drugą żoną - aktorką Justyną Sieńczyłło (z pierwszego małżeństwa miał jeszcze córkę). 

Więcej o: