26 kwietnia 2023 roku weszła w życie nowelizacja Kodeksu Pracy, która wydłużyła urlop macierzyński. Co więcej, pojawiła się też nowa opcja - urlop tacierzyński. Jest to efekt unijnej dyrektywy o równowadze między pracą a życiem prywatnym rodziców (i opiekunów). A ile obecnie trwa wspomniany urlop macierzyński? I czym się różni od tacierzyńskiego? Zobaczcie sami.
Jak podaje serwis Livecareer.pl, obecnie urlop macierzyński trwa od 20 do 37 tygodni. Konkretny czas trwania jest zależny od liczby pociech, które przyszły na świat podczas jednego porodu:
A kiedy mama może skorzystać z urlopu macierzyńskiego? Zwykle w dniu porodu, ale można też go rozpocząć wcześniej, ale nie więcej niż sześć tygodni przed terminem narodzin dziecka. W takim przypadku po porodzie można skorzystać z pozostałej, przysługującej części urlopu.
Nowością w kwestii urlopów macierzyńskich jest wprowadzenie też tacierzyńskiego. Co to takiego? Jest to niewykorzystana przez matkę część urlopu macierzyńskiego. Przy czym kobieta musi wykorzystać przynajmniej 14 tygodni. Stąd urlop tacierzyński może trwać od sześciu tygodni (przy jednym maluchu) do 23 tygodni (gdy jednorazowo na świat przyszło pięcioro lub więcej dzieci). Przy czym urlop macierzyński może być skrócony o osiem tygodni (a co za tym idzie, urlop tacierzyński wydłużony o sześć tygodni), gdy matka dziecka:
Trzeba też pamiętać, że z urlopu tacierzyńskiego może skorzystać wyłącznie tata, który jest zatrudniony na umowę o pracę bądź opłaca dobrowolne składki na ubezpieczenie zdrowotne, np. prowadząc własną działalność gospodarczą czy pracując na umowie - zlecenie.