Co do zasady chrzest dziecka odbywa się podczas uroczystej mszy świętej, podczas której odbywa się między innymi liturgia słowa i liturgia eucharystyczna. Jednak uczestnictwo w takim nabożeństwie wcale nie jest konieczne - można bowiem skorzystać z tzw. zwykłej formy chrztu. A na czym ona polega i co trzeba zrobić, aby ksiądz udzielił dziecku sakramentu bez mszy? Tłumaczymy.
Chrzest w formie zwykłej w zasadzie nie różni się niczym od tego samego sakramentu udzielanego w trakcie mszy. Wówczas jedynie nie odprawia się liturgii słowa i liturgii eucharystycznej, a po samym ochrzczeniu dziecka rodzice niekiedy też mogą przystąpić do komunii. Możliwe jest też udzielenie błogosławieństwa. A jedyne, co jest wymagane do chrztu w formie zwykłej to zgoda rodziców. Jednak mimo że jest to szybsze i zwykle mniej kłopotliwe rozwiązanie, to księża wciąż zalecają udzielenie sakramentu w trakcie nabożeństwa, argumentując to tym, że wtedy więcej osób będzie uczestniczyło w uroczystości i rodzice (jak i maluch) będą się czuli częścią wspólnoty. A także, że chrzest w formie zwykłej jest dyskryminacją dzieci nieślubnych. Jednak i tak ostateczna decyzja co do formy chrztu malucha należy do rodziców.
Choć pierwotnie to chrzest podczas mszy był główną opcją, to aktualnie coraz częściej rodzice decydują się na zrezygnowanie z nabożeństwa. Powody są różne, ale najczęściej jest to fakt, że poza mszą cała ceremonia trwa dużo krócej, a dziecko nie będzie się męczyło ani przeszkadzało innym. Innymi przyczynami takiej decyzji są też następujące powody: